Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KBB
|

Będą kary za odmowę spisu. Policja zajmuje się 8 osobami z lubelskiego

139
Podziel się:

- Kategorycznie odmówiły udziału w spisie powszechnym – mówi o 8 niepokornych osobach dyrektor Urzędu Statystycznego w Lublinie. Pozbawiły się nie tylko szansy na wygranie hulajnogi, ale i 5 tysięcy złotych – bo taką mogą dostać karę.

Będą kary za odmowę spisu. Policja zajmuje się 8 osobami z lubelskiego
Narodowy Spis Powszechny ciągle trwa, ale są już pierwsze wnioski o ukaranie odmawiających udziału (Adobe Stock)

- Zgłosiliśmy na policję osiem wniosków o ukaranie osób, które kategorycznie odmówiły udziału w Narodowym Spisie Powszechnym - powiedział Krzysztof Markowski, dyrektor Urzędu Statystycznego w Lublinie. Za odmowę uczestnictwa w spisie grozi do 5 tys. zł grzywny.

- Osoby kategorycznie odmówiły. Stwierdziły, że one w spisie nie wezmą udziału. Odpowiednie notatki zostały sporządzone i sprawy zostały zgłoszone na policję – dodał Markowski. Przypomniał, że udział w NSP jest obowiązkowy.

Elżbieta Łoś z Urzędu Statystycznego w Lublinie poinformowała, że do czwartku spisali się mieszkańcy ponad 71 proc. mieszkań w woj. lubelskim.

Zobacz także: Nie chcesz wypełnić spisu? Zobacz, co ci grozi

- Nierozpoczętych, do których musimy dotrzeć, mamy 13 proc. – powiedziała Łoś. Dodała, że w pozostałych przypadkach osoby rozpoczęły wypełnianie internetowego formularza, ale go nie dokończyły. Na ich uzupełnienie mieszkańcy mają czas do 30 września.

Osobie, która odmówiła wzięcia udziału w spisie grozi grzywna w wysokości do 5 tys. zł. Podanie nieprawdziwych informacji zagrożone jest karą do dwóch lat pozbawienia wolności.

Lepiej spisać się po terminie, niż odmówić

Jak poinformował rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie kom. Andrzej Fijołek, osoba, która spóźni się z podaniem swoich danych, może odpowiadać za wykroczenie. Inaczej jest w przypadku osób, które odmówiły udziału w NSP.

- Jest subtelna różnica. Jeżeli ktoś odmówi i nie weźmie udziału w spisie powszechnym to popełni przestępstwo. Jeżeli ktoś poda dane, ale po terminie, to odpowiada za wykroczenie - wyjaśnił policjant.

- Spis jest obowiązkowy dla wszystkich przez internet. Inne metody zbierania danych są tylko dodatkowe – powiedziała Łoś.

Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021 rozpoczął się 1 kwietnia 2021 r. Spis odbywa się raz na 10 lat i dotyczy każdej osoby mieszkającej stale, bądź czasowo, na terenie Polski. Spisać można się przez internet na stronie spis.gov.pl lub dzwoniąc na infolinię 22 279 99 99.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(139)
Emeryt
2 lata temu
Bzdura. Nikogo nie ukarają a wieciedlaczego a dlatego ze nie maja dowodu zektos sie nie spisałem to sprawa jeden na jeden. Ja stwierdze ze sie spisalem i co mi zrobią jak udowodnia ze nie skoro nie dawali żadnych elektronicznych poswiadczen. Oni nie udowodnia zesienie spisałem a ja nie udowodnia zenie spisałem, Klasyczny pat a wszystko co nieda siewyjasnic musi byc interpretowanenakorzyscoskarzonego tak stanowi kp i dziękuję za uwagę gus moze mnie okna azzassie
Darek
2 lata temu
Rzecznik komendanta gada bzdury! Kara jest za ODMOWĘ, nie za nie wzięcie udziału! Są opinie prawników na ten temat, dostępne w internecie. Poza tym, spis jest sprzeczny z Konstytucją, która jest aktem wyższego rzędu.
cały w strach...
2 lata temu
Poczytałem komentarze i widzę, że rządowa farma trolli w ordynarny sposób próbuje zastraszać czytających, w celu podbicia statystyk spisowych. Jest tak profesjonalna jak Dworczyk prowadzący rząd z konta pocztowego na wp.pl. I pewnie tak samo będzie z tymi danymi, chyba że rzeczywiście Izraelici kładą na nich łapę - ci to wiedzą co to cybersecurity i zrobią z nich dobry użytek dla siebie. Ja wciąż czekam na rachmistrza, podobno miał chodzić po domach, dla tych co nie wypełnią ankietki internetowej - tak mówili na początku spisu, a nie pieprzenie, że internet jest obowiązkowy w Polsce. Mój Brutus lekko podgłodzony czeka razem ze mną.
Zenon
2 lata temu
A po co zbierają w spisie numery PESEL. Ano po to żeby wiedzieć Kto się spisał a Kto nie. Ci nie spisani zapłacą za ten przywilej, jak w banku 5000 zł. Jeżeli rodzina np. składa się z dwojga rodziców oraz dwójki dzieci (za niepełnoletnich do spisu podają rodzice) i jeżeli się nie spiszą to nie zapłacą tylko 5000 zł lecz 20 000 zł kary za nie spisanie się. Kara 5000 zł jest od jednego osobnika.
Ferdek
2 lata temu
Dlaczego blokowany jest formularz elektroniczny?
...
Następna strona