Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KIB
|

BGK spłaci część kredytu w przypadku urodzenia dziecka. Prezydent podpisał

287
Podziel się:

Ustawa o gwarantowanym kredycie mieszkaniowym podpisana. Jest ona częścią Polskiego Ładu i przewiduje pomoc państwa przy spłacie kredytów mieszkaniowych.

BGK spłaci część kredytu w przypadku urodzenia dziecka. Prezydent podpisał
Prezydent RP Andrzej Duda (PAP, PAP/Leszek Szymański)

Zgodnie z ustawą państwo za pośrednictwem BGK będzie gwarantować do 20 proc. kwoty kredytu, nie więcej jednak niż 100 tys. zł.

BGK będzie jednorazowo spłacał część gwarantowanego kredytu mieszkaniowego w związku z urodzeniem się dziecka.

Będzie to tzw. spłata rodzinna, która wyniesie 20 tys. zł w przypadku powiększenia gospodarstwa domowego o drugie dziecko i 60 tys. zł w przypadku powiększenia gospodarstwa domowego o trzecie albo kolejne dziecko.

Zobacz także: Mieszkanie Plus. Jagiełło: To się nie mieści w żadnej logice

Limit ceny ma załatwić sprawę

Ustawa zawiera ponadto mechanizmy, które mają ograniczać ryzyko stymulowania wzrostu cen mieszkań. Będzie to wprowadzenie maksymalnego limitu ceny (w tym wkładu budowlanego) w przeliczeniu na 1 m kw. powierzchni użytkowej finansowanego mieszkania. Drugim z możliwych do zastosowania mechanizmów będzie upoważnienie dla Rady Ministrów pozwalające obniżyć, w rozporządzeniu, wysokość współczynników wpływających na ustawowe limity cenowe.

Ustawa przewiduje też stworzenie w BGK Rządowego Funduszu Mieszkaniowego.

Nowe przepisy przewidują też maksymalne limity środków, jakie z budżetu państwa będą przezywane do Rządowego Funduszu Mieszkaniowego na cele ustawowe. W 2022 r. ma być to 100 mln zł; w 2023 r. - 200 mln zł; 2024 r. - 500 mln zł; 2025 r - 700 mln zł; 2026 r. - 900 mln zł; 2027 r. - 1,2 mld zł; 2028 r. - 1,4 mld zł; 2029 r. - 1 mld 650 mln zł; 2030 r. - 1 mld 850 mln zł; 2031 r. - 2 mld zł; 2032 r. - 2 mld 150 mln zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(287)
Fanto
2 lata temu
No cóż, widać, że inflacja jest za niska...Trzeba znowu dodrukować troszkę złotówek...kupowanie głosów, a złotówka staje się złomówką.
Stara
2 lata temu
Żadnych dopłat, powinne być ulgi w podatkach, żeby nauczyć młodych gospodarności. Nic za darmo.
Kazimierz
2 lata temu
I mamy rządowej walki z inflacją ciąg dalszy . Szkoda tylko że nie w tą stronę co powinni. Ręce opadają , to się w pale nie mieści co wyprawiają te oszołomy .
Truth
2 lata temu
Kursy! Ja nie chcę waszych pseudodopłat! Obniżce podatki złodzieje!
Ted
2 lata temu
A co z tymi co już mają kredyty .PiS o nich nie myśli on kupuje młody elektorat za pieniądze podatników .Czas zacząć drukowanie bo inaczej nie zdążą .Cyrk .Następny bubel
...
Następna strona