Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|
aktualizacja

Białoruś chce odszkodowania od Rosji. Chodzi o brudną ropę

4
Podziel się:

Nawet 300 mln dolarów straciła białoruska gospodarka przez braki w dostawach ropy z Rosji. Wszystko przez zanieczyszczenie surowca. Dlatego zamierza sobie odbić straty poprzez zwiększenie taryf na tranzyt rosyjskiego paliwa na Zachód.

Białoruś chce od Rosji więcej pieniędzy. Wszystko przez straty, poniesione przez zanieczyszczoną ropę w rurociągu Przyjaźń
Białoruś chce od Rosji więcej pieniędzy. Wszystko przez straty, poniesione przez zanieczyszczoną ropę w rurociągu Przyjaźń (East News)

Jak informuje Polska Agencja Prasowa, podniesienie taryf to jeden z wariantów rozpatrywanych przez Białoruś w negocjacjach z rosyjskim Transnieftem.

Chodzi o zanieczyszczoną ropę, która pojawiła się wiosną w rurociągu Przyjaźń. Przez wiele tygodni był on przez to nieczynny, więc i dostawy surowca znacznie się zmniejszyły.

Białoruś szacuje, że jest to spadek tranzytu o 4,7 mln ton, czyli równowartość 23 mln dolarów. Z kolei gdyby wziąć pod uwagę straty związane ze zmniejszonym eksportem produktów naftowych, to sięgną one 302 mln dolarów.

Zobacz także: Obejrzyj: Trefne paliwo z Rosji. Polscy kierowcy mają powody do obaw?

- Dostarczenie na Białoruś czystej ropy w takiej ilości, jaka była zaplanowana na 2019 r., lub podwyższenie taryf za tranzyt surowca - powiedział Aleh Barysienka, dyrektor przedsiębiorstwa Homeltransnafta, białoruskiego operatora rurociągu Przyjaźń.

Żeby zrekompensować sobie straty, Mińsk musiałby podnieść taryfy nawet o 21,7 proc. Jeśli Rosjanie nie zgodzą się na takie rozwiązanie, sprawa może znaleźć finał w sądzie.

Barysienka ma również pretensje, że Rosjanie nie chcieli umieścić punktów pomiarowych przy granicy rosyjsko-białoruskiej i białorusko-polskiej.

- W sytuacji krytycznej Transnieft nie poinformował partnerów o tym, że przepuścił partię zanieczyszczonej ropy, a obecnie - wbrew umowie i instrukcjom - uniemożliwia dostęp do arbitrażowych próbek ropy - powiedział Barysienka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(4)
Uśpienie ....
5 lata temu
Takie informacje czyta sie jak DOWCIP. Pan Łukaszenka żyje jeszcze w przekonaniu , że ma przed sobą dawnego , nieżyjącego już prezydenta Rosji. Jeśli prezydent mocarstwa uzna , że czas ,, zjednoczyc " oba kraje , to na przywrócenie świadomości pan Łukaszenka nie będzie miał czasu.
Jatek
5 lata temu
Turek to stan umysłu, oni ciągle myślą że są mocarstwem i każdy chce ich ubić
Waldek 14l
5 lata temu
Ruskie to muszą ukraść albo oszukać. Taki naród.
mia
5 lata temu
haa ha ha ha ....