Biznesmen z Podhala zatrzymany. Zabezpieczono ferrari warte milion
41-letni właściciel dużej firmy budowlanej z Podhala został zatrzymany pod zarzutem paserstwa maszyn budowlanych - poinformowała we wtorek małopolska policja. Biznesmen miał nabywać i wykorzystywać w działalności gospodarczej sprzęt pochodzący z kradzieży.
- Wartość odzyskanych maszyn szacowana jest na około 750 tys. zł. Mężczyzna usłyszał zarzuty paserstwa umyślnego, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją prokuratury został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące – przekazała w komunikacie asp. Anna Zbroja-Zagórska z małopolskiej policji. Na poczet przyszłych kar zabezpieczone zostało też warte ponad milion złotych ferrari.
Sprawa ma związek z rozbiciem zorganizowanej grupy przestępczej przemycającej maszyny budowlane i inne wartościowe towary.
Chiny mają pokazać nową baterię. "Nawet 1000 kilometrów"
Policjanci od kilkunastu miesięcy prowadzą działania wymierzone w tę grupę, dotychczas ustalili i zidentyfikowali powiązania między członkami grupy oraz odzyskali maszyny budowlane – w tym koparki, ładowarki, ładowarki teleskopowe i wózki widłowe – o łącznej wartości ponad 4 mln zł w powiatach: myślenickim, krakowskim, wielickim i nowotarskim.
Zatrzymanych jest więcej
W ostatniej akcji, która została przeprowadzona 16 października, udział wzięło 60 funkcjonariuszy z Małopolski, w tym policjanci z Krakowa, Nowego Targu i Zakopanego. Wcześniej w związku z tą sprawą zatrzymane zostały dwie osoby. U jednej z nich zabezpieczono kilka luksusowych samochodów, w tym trzy zabytkowe: ferrari, porsche i mustanga. Część pojazdów miała przerobione numery identyfikacyjne VIN.
Policja zapowiada kolejne zatrzymania, śledztwo prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Kraków-Prądnik Biały.