Bloki stoją od miesięcy, ale mieszkańcy nie dostali kluczy. Winne "mikroorganizmy w rurach"

Szczeciński Park Ostrowska miał być osiedlem premium. Bloki otoczone są zielenią, w środku osiedla jest nieduży staw, a w ramach inwestycji wyremontowano zabytkowy pałac. "Osiedle łączące skandynawski i polski styl życia" - czytamy w materiałach reklamowych.

O ile jednak przez pierwsze lata z oddawaniem lokali większych problemów nie było, to, ci, którzy kupili mieszkania z czwartego etapu, wciąż nie mogą się doczekać otrzymania kluczy.

- Na ten moment opóźnienie wynosi 10 miesięcy i 7 dni, licząc od terminu wskazanego w umowie deweloperskiej - przyznaje money.pl Jacek Pietryka, przedstawiciel dewelopera, firmy UMA Polen AB.

Chcesz poznać ceny nieruchomości w twojej okolicy? Sprawdź tutaj: www.urban.one

- Tak naprawdę to nie wiemy, na czym stoimy. Nie mamy gdzie mieszkać, nie mamy pojęcia kiedy wydadzą nam mieszkania. I mamy poczucie, że deweloper nie mówi nam całej prawdy - opowiada nam niedoszła mieszkanka jednego z bloków. - Miało być osiedle premium, a brzmi jak opowieść o patodeweloperce - dodaje z rezygnacją.

Z naszych informacji wynika, że deweloper miesiącami ogłasza, że już niebawem rozpocznie się wydanie kluczy. Jednak ciągle nie może to dojść do skutku. - Teraz słyszymy, że może się stać to w lutym przyszłego roku - opowiada jeden z naszych rozmówców.

Co na to Jacek Pietryka? - Są terminy administracyjne, na które nie mamy wpływu, zatem deklarowanie jakiejkolwiek pewnej daty byłoby niewłaściwe - mówi.

- Jeżeli (podkreślam "jeżeli") nie natrafimy przy odbiorze na "niespodzianki" zostawione przez poprzedniego wykonawcę oraz dokumenty przejdą sprawnie przez urzędy, to wydawanie mieszkań rozpocznie się w listopadzie tego roku lub wcześniej - zapewnia jednak Pietryka.

Jednocześnie przedstawiciel dewelopera "dziękuje klientom za cierpliwość" i deklaruje "wytężoną pracę, by skrócić te terminy, które są od niego zależne".

Po raz pierwszy na terenie budowy byliśmy w połowie maja bieżącego roku. Wróciliśmy tam na początku września. I w maju, i obecnie, wszystko wyglądało niemal identycznie. Czerwone bloki sprawiają wrażenie zupełnie gotowych, a całą inwestycję otacza metalowy płot. Cały czas można zobaczyć niewielki wykop pod blokami, a z oddali unoszą się odgłosy nielicznych pracowników.

Klienci dewelopera otrzymują informacje, że budynki są właściwie w stu procentach gotowe do zamieszkania. Czemu więc nie można w nich zamieszkać? Niedoszli mieszkańcy mieli otrzymywać informacje o zbyt wysokim poziomie mikroorganizmów w rurociągu. Nam deweloper tłumaczy się w bardziej ogólny sposób. - Opóźnienie spowodowane jest licznymi usterkami i niedoróbkami poprzedniego wykonawcy, które musimy poprawiać - mówi Pietryka.

Wiadomo jednak, że szczeciński Zakład Wodociągów i Kanalizacji ciągle nie wydał odpowiednich zgód na odebranie sieci. - Została ona wybudowana prawidłowo technicznie. Przegląd i próba szczelności wypadły pozytywnie, niemniej jednak do dziś nie dostarczono wszystkich niezbędnych dokumentów, które umożliwiłyby pozytywne wykonanie odbioru - mówił serwisowi wSzczecinie.pl Tomasz Makowski, rzecznik ZWiK.

- Informacje przekazywane klientom oczekującym na mieszkania w Parku Ostrowska, sugerujące opóźnienia z winy ZWiK-u, są ewidentną nieprawdą i nieuprawnionym nadużyciem – dodał Tomasz Makowski.

Czytaj też: Nowe mieszkania tańsze niż na rynku wtórnym. A ceny? Polacy potrafią sporo stargować

Wielu klientów myśli o wypowiedzeniu umowy. To jednak proste nie jest - oznacza bowiem prawny bój z deweloperem o odzyskanie środków. Poza tym mieszkania w Szczecinie od momentu podpisania umów mocno podrożały. Z informacji money.pl wynika, że na razie na wypowiedzenie zdecydował się jeden klient czwartego etapu inwestycji.

Inwestycja Park Ostrowska jest realizowana od 2010 w północnej części Szczecina. Realizuje ją szwedzka spółka UMA Polen AB.

Czytaj też: Kupują mieszkania tylko po to, by je odsprzedać. Kilkadziesiąt tysięcy do ceny na dzień dobry