Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Ceny w Polsce mocno rosną, ale nie najmocniej. Zobacz najnowsze dane

35
Podziel się:

Drożyzna daje się we znaki konsumentom, ale nie tylko w Polsce ceny są wyraźnie wyższe niż rok temu. Przytłaczające podwyżki są na Ukrainie czy w Turcji.

Ceny w Polsce mocno rosną, ale nie najmocniej. Zobacz najnowsze dane
Problem rosnących cen nie dotyczy tylko Polski. (money.pl, Rafał Parczewski)

Polska jest liderem w Unii Europejskiej pod względem podwyżek cen - tak przynajmniej wynika z ostatniego raportu Eurostatu za marzec. Na wyniki kwietnia trzeba jeszcze poczekać, ale jest szansa, że w rankingu coś się zmieni. Dogonić nas mogą np. Węgry.

Takie wnioski płyną z analizy ostatnich statystyk prezentowanych przez urzędy statystyczne poszczególnych krajów. Choć posługują się one inną metodologią wyliczeń i jest ona też różna od tej stosowanej przez Eurostat, pokazują pewne trendy.

Okazuje się, że nie tylko w Polsce w kwietniu wzrosty cen przyspieszyły. Podczas gdy u nas inflacja wyniosła 4,3 proc. (wzrosła z 3,2 proc.), węgierski urząd statystyczny wyliczył inflację na aż 5,1 proc.

Wyraźnie wolniej rosną ceny w kolejnych krajach takich jak: Czechy, Norwegia, Litwa czy Hiszpania.

Warto podkreślić, że comiesięczne dane Eurostatu, w których Polska wypada tak niekorzystnie, nie uwzględniają np. Rosji czy Ukrainy i Turcji. A tam jest dopiero drożyzna.

W kwietniu w Rosji ceny dóbr i usług konsumpcyjnych były średnio o 5,5 proc. wyższe niż rok wcześniej. Za to na Ukrainie rosną w tempie aż 8,4 proc. Pocieszeniem dla obywateli tych krajów może być fakt, że w porównaniu z marcem inflacja minimalnie spadła.

Zobacz także: Pensja płatna pod stołem. "Solidarność" chce "policji pracy"

Za to w Turcji inflacja przekroczyła już 17 proc. Ten popularny w czasie wakacji kierunek dla tegorocznych turystów może być zaskakująco drogi.

- Obecny tydzień jest tygodniem z inflacją, gdyż każdego dnia mamy przynajmniej jeden taki raport. Ponieważ rynki wiedzą już, że mamy silne ożywienie, inflacja jest w centrum zainteresowania, bo może potencjalnie ograniczyć to ożywienie poprzez np. wymuszenie podwyżek stóp procentowych - wskazuje ekonomista XTB Przemysław Kwiecień.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(35)
Greg
3 lata temu
To do kogo mamy równać do UE czy może do Zimbabwe.
Jan 23.
3 lata temu
A mnie to nie dotyczy. Ja zawsze robie zakupy za 50 i tankuje auto za 100. Mozna? Mozna! 😁
Jui
3 lata temu
Nie ma wyjścia wakacje w Szwajcarii
Guptak
3 lata temu
No czyli gluptaki mające problemy z UE liderami wzrostu cen... Dzięki PiSowcy, daliście czadu...
Ojciec tadeus...
3 lata temu
A co mnie interesuje jakaś Turcja czy Ukraina Ja mieszkam w Polsce i to w Polsce ma być ujemna inflacja
...
Następna strona