Chiński biznes boi się amerykańskich sankcji. Odwróci się od Rosji?

Dla Chin zarówno Rosja, jak i Ukraina nie są ważnymi partnerami handlowymi, chociaż dostarczają tanie surowce. Przez wojnę w Ukrainie chiński biznes musiał szukać zastępczych źródeł zaopatrzenia, lecz nie było to aż tak bolesne, jak potencjalna utrata rynków zbytu w Stanach Zjednoczonych i Unii Europejskiej. Komunistyczne władze w Pekinie potrafią dobrze liczyć pieniądze i trzymają kurs na Zachód.

Chiński prezydent Xi Jinping na spotkaniu z głową Rosji Władimirem PutinemChiński prezydent Xi Jinping na spotkaniu z głową Rosji Władimirem Putinem
Źródło zdjęć: © Getty Images | Lintao Zhang

Andy Warhol – amerykański artysta, jeden z głównych przedstawicieli pop-artu i milioner mawiał, że największą ze sztuk jest sztuka robienia pieniędzy. Chiński biznes opanował tę sztukę w ostatnich 30-latach do perfekcji i ma coraz większy wpływ na komunistyczne władze Chińskiej Republiki Ludowej. Również w kwestii wojny w Ukrainie, która chińskiemu biznesowi jest nie bardzo na rękę.

- Chiny są światem samym w sobie i nie mają absolutnie żadnych sojuszników na świecie. Działają solo, a ich strategia polega gównie na szczuciu i napuszczaniu na siebie jednych państw na drugie – mówił w ubiegłym tygodniu podczas debaty pt. "Ład chiński, czy ład z Chinami" na Uniwersytecie Warszawskiem prof. Edward Haliżak, wybitny znawca Azji i Pacyfiku, były wieloletni dyrektor Instytutu Stosunków Międzynarodowych UW.

Ukraina po wojnie będzie powstawać od zera. "Cywilizacyjnie może przeskoczyć wiele krajów"

Zdaniem prof. Haliżaka Chiny nie mają wystarczającej przewagi intelektualnej i technologicznej, by narzucić całemu światu swój ład. Boją się też ewentualnych amerykańskich sankcji gospodarczych za wspieranie Rosji - szczególnie tych dotyczących ograniczenia im dostępu do nowych technologii - więc interesy z Moskwą są zamrażane. Mowa tu m.in. o inwestycjach w sektorze telekomunikacyjnym, ale też paliwowym.

Chińskim firmom bardziej zależy na robieniu biznesów z potęgami ekonomicznymi niż Rosją, która ma PKB na poziomie Hiszpanii.

Rosjanie popsuli Chinom biznesy. Surowce w tle

Na razie wyraźnego ochłodzenia na linii Chiny-Rosja jeszcze nie widać. Przynajmniej w statystykach gospodarczych, z których wynika, że od początku tego roku obroty handlowe Chin z Rosją do końca marca osiągnęły pułap 38,17 miliarda dolarów, co stanowi wzrost o 28,7 proc. w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego.

Statystyki wskazują również na znaczący wzrost obrotów handlowych Chin z Ukrainą. W ciągu trzech pierwszych miesięcy tego roku wymiana handlowa Chin z Ukrainą zwiększyła się do 4,6 mld dol., co stanowi przyrost o 10,6 proc. w stosunku do tego okresu roku ubiegłego.

W ukraińskim raporcie dot. wymiany gospodarczej z Krajem Środka mowa jest głównie o zwiększeniu eksportu ropy, rud żelaza i kukurydzy. Stąd też można przypuszczać, że nasilenie wymiany handlowej z Ukrainą miało miejsce najprawdopodobniej jeszcze w pierwszych tygodniach tego roku, przed wybuchem wojny i przed blokadą portów czarnomorskich, przez które odbywał się transport towarów.

Dla Chin zarówno Ukraina, jak i Rosja nie są znaczącymi lub strategicznymi dostawcami surowców - kraj ten może je pozyskiwać skąd chce i często po cenie, która mu odpowiada. A mimo to agresja Rosji na Ukrainę skomplikowała chińskim firmom biznesy. Były bowiem zmuszone poszukiwać sobie innych dostawców niż Rosja i Ukraina.

Problem z zaopatrzeniem dotyczył głównie stali. Import gotowych wyrobów stalowych z Ukrainy i Rosji do Chin wyniósł w marcu br. 1,011 mln ton, czyli o 23,4 proc. mniej niż rok wcześniej. W ciągu zaledwie 3 miesięcy tego roku do Chin trafiło też 3,218 mln ton rosyjskiej i ukraińskiej walcówki, czyli o 13,4 proc. mniej niż w ubiegłym roku.

Ponadto, chińskie firmy sprowadziły w marcu z Ukrainy 87,28 mln ton rudy żelaza, czyli o 14,5 proc. mniej niż w marcu 2021 roku. Wielkość importu surowców w I kwartale spadła w sumie w Chinach o 5,2 proc. w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej.

Wojna w Ukrainie uderza w chińskie rolnictwo

Z kolei z powodu wprowadzonych od marca br. w Rosji ograniczeń w eksporcie nawozów rolnych, a także buntu trzech największych firm przeładunkowych, które odmawiały przyjmowania kontenerów z rosyjskimi surowcami, problemy zaczęło mieć również chińskie rolnictwo. Rosja jest największym eksporterem nawozów rolniczych do Chin. Zaopatruje ok. 1/3 tamtejszego rynku.

Natomiast Ukraina jest dużym eksportem zbóż. Ponad 16 proc. chińskiego importu tego surowca pochodzi z kraju, który objęty jest dziś wojną. Przedłużająca się blokada portów czarnomorskich, w których przed wojną załadowywano na statki zboże do Chin, jest na dłuższą metę nie w smak Pekinowi.

Chiny są przebiegłe. Nie zniszczą swojego biznesu

Za przedłużający się konflikt na Ukrainie chińskie władze oskarżają otwarcie Stany Zjednoczone, które miały według nich "zbuntować władze w Kijowie". "I te, mimo wcześniejszych deklaracji, że chcą zakończyć wojnę z Rosją jak najszybciej, teraz zmieniły zdanie" - przekonują Chiny.

Mimo tych pohukiwań, zarówno chiński biznes, jak i władze ChRL doskonale zdają sobie sprawę, że próba zburzenia obecnego, wolnorynkowego systemu gospodarczego na świecie byłoby dla Państwa Środka przysłowiowym strzałem w stopę. Chiny są bowiem największym beneficjentem tego systemu, a dzięki niskim kosztom produkcji i wysokiej wydajności wierzą, że wkrótce podbiją gospodarczo cały świat, eliminując konkurencję.

Są na dobrej drodze, by swój cel osiągnąć. Mimo potężnego paraliżu gospodarczego wywołanego nową odmianą koronawirusa, w pierwszym kwartale 2022 r. PKB Chin wzrósł o 4,8 proc., czyli do 27,018 bln juanów (4,3 bln dol.), a na koniec roku ma być to już 5,5 proc.

Katarzyna Bartman, dziennikarka money.pl

Wybrane dla Ciebie
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów