Co z cenami paliw po Nowym Roku? Analitycy komentują
Ostatnie dni roku utrwalają stabilizację cen ropy naftowej. - Na krajowym rynku paliw konsekwentnie tanieją benzyna i olej napędowy - od 4 do 6 groszy za litr. Średnie ceny Pb95 spadły w okolice 5,73 zł, a oleju napędowego 6,03 zł - mówi Urszula Cieślak, analityk rynku paliw BM Reflex.
Kurs ropy naftowej notuje niewielkie zmiany w ostatnim dniu roku. Surowiec zaliczy w nim najwyższą roczną stratę od 2020 r, początku pandemii Covid-19. Przekłada się to na niższe ceny paliw, które w grudniu spadły znacząco poniżej 6 zł za litr.
Jak analizuje BM Reflex, tendencja ze spadkiem cen paliwa powinna utrzymać się także w pierwszym tygodniu Nowego Roku. Eksperci przewidują, że cały styczeń nie powinien przynieść gwałtownych podwyżek cen. - To pozwoli utrzymać je na poziomie znacznie niższym niż w styczniu 2025, gdy za litr Pb95 płaciliśmy średnio 6,17 zł, za Pb98 6,92 zł i za olej napędowy 6,31 zł - przypomina Urszula Cieślak.
Analityczka podkreśla, że taki obrót spraw kształtują - z jednej strony - nadwyżka na rynku ropy naftowej spowodowana głównie zwiększeniem produkcji przez kraje OPEC+. Ale to nie wszystko. - To też czynniki o charakterze geopolitycznym, które potrafią namieszać w notowaniach - sytuacja na Ukrainie i rozmowy prowadzące do zakończenia wojny, ale też sytuacja na Bliskim Wschodzie, a do tego zaostrzający się konflikt na linii USA-Wenezuela - wyjaśnia ekspertka BM Reflex.
W co inwestować w 2026? Doradca odpowiada
Prognozy, w tym Międzynarodowa Agencja Energii, przewidują na 2026 r. ogromną nadwyżkę ropy na rynkach. Nawet Sekretariat OPEC, zazwyczaj bardziej optymistyczny niż inne instytucje, przewiduje nadpodaż ropy. Z czasem niskie ceny surowca - zdaniem analityków - mogą skłonić "wiertaczy" do ograniczenia inwestycji, torując tym samym drogę do odbicia notowań surowca.
- Rynek ropy naftowej utrzyma nadpodaż w 2026 r., przy czym silna produkcja ropy przez kraje spoza OPEC - w USA, Brazylii, Gujanie i Argentynie, przewyższy nierównomierny globalny popyt na ropę - mówi Kaynat Chainwala z indyjskiej firmy analitycznej Kotak Securities Ltd., cytowana przez PAP. - Ceny ropy powinny utrzymać się w przedziale 50-70 USD za baryłkę, przy czym ryzyko związane z podażą ropy z Wenezueli i Rosji, wydaje się być korzystne dla wzrostów cen - dodaje.
źródło: BM Reflex, PAP