Daniel Obajtek otworzył biuro poselskie. Dostał specjalny prezent od księdza
Daniel Obajtek w poniedziałek, 5 sierpnia otworzył swoje biuro poselskie w Rzeszowie. Główną częścią uroczystości było jego poświęcenie przez dyrektora rzeszowskiej Caritas ks. dr. Piotra Potyrałę - informuje "Gazeta Wyborcza". Obajtek dostał też specjalny prezent od kapłana.
Daniel Obajtek swoje biuro poselskie otworzył w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Hetmańskiej w Rzeszowie. Jak informuje "Gazeta Wyborcza", europoseł zapowiedział, że kolejne biura powstaną m.in. w Mielcu i Sanoku.
"Głównym punktem wydarzenia było poświęcenie pomieszczeń przez dyrektora rzeszowskiej Caritas ks. dr. Piotra Potyrałę. Zaczął od powiedzenia: "Bez Boga ani do proga", a zakończył, wręczając europosłowi Obajtkowi obrazek z Janem Pawłem II" - "Gazeta Wyborcza" relacjonuje otwarcie biura poselskiego Daniela Obajtka.
Dzień wcześniej Daniel Obajtek, który został europosłem z Podkarpacia, pochwalił się w mediach społecznościowych, że wziął udział w inauguracji rzeszowskiej pielgrzymki do Częstochowy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kto zapłaci akcyzę za elektryki? Adam Sikorski w Biznes Klasie.
Majątek Daniela Obajtka
Daniel Obajtek został posłem Parlamentu Europejskiego, przez co musiał złożyć oświadczenie majątkowe. Dokument jako pierwsza opisała Wirtualna Polska. Można się z niego dowiedzieć np., że były prezes Orlenu zarabiać będzie na Węgrzech niemal tyle samo, co w Brukseli. Może bowiem liczyć na 15 tys. euro miesięcznie jako dyrektor rozwoju biznesu międzynarodowego Bayer Construct Zrt.
WP informuje, że w oświadczeniu majątkowym europoseł PiS wpisał 1,05 mln zł i 20 tys. euro oszczędności. W latach 2021-2024, głównie jako szef Orlenu, Obajtek zarobił blisko 10,5 mln zł.
"Wykazał też dom o powierzchni 270 metrów kw. z prawem nieodpłatnego dożywotniego użytkowania, którego wartość określił na pół miliona zł. Polityk PiS wykazał również gospodarstwa rolne o powierzchni kolejno: 3,49 ha, 0,43 ha i 11,5195 ha. Obajtek dzieła sztuki i zegarki wycenił na 200 tys. zł" - pisze dziennikarz WP Patryk Michalski.