Eksport rośnie szybciej niż import. Najmocniejszy wzrost w napojach oraz tytoniu
Po pierwszych trzech miesiącach Polska miała dodatni bilans w wymianie handlowej z zagranicą. Mowa o prawie miliardzie euro. Eksport nie był może wiele wyższy niż rok wcześniej, ale zwiększył się mocniej niż import.
Główny Urząd Statystyczny podsumował wymianę handlową po pierwszych trzech miesiącach tego roku. Eksportowaliśmy w tym czasie z Polski towary o wartości 59,9 mld euro. To oznacza wzrost o 1,7 proc. w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku.
W tym samym czasie do kraju sprowadziliśmy towary za 59 mld euro. Import również wzrósł w skali roku, ale nieco wolniej, bo w tempie 0,7 proc. Tym samym bilans wychodzi dodatni - prawie 1 mld euro.
Jak pokazują statystyki, najważniejszym naszym partnerem handlowym są Niemcy. Licząc w euro, eksport do naszych zachodnich sąsiadów wzrósł o 0,5 proc. w skali roku do 16,5 mld euro. Import w tym czasie spadł o 4,4 proc. do 12,7 mld euro.
Balcerowicz o polityce gospodarczej PiS. "Niezwykłe szkodnictwo"
Udział Niemiec w całkowitym eksporcie obniżył się w porównaniu z analogicznym okresem o 0,4 pkt proc. i wyniósł 27,6 proc., a w imporcie o 1,1 pkt proc. i stanowił 21,6 proc. Oprócz Niemiec, w czołówce krajów do których wysyłamy towary są Czechy i Wielka Brytania. Z kolei sprowadzamy towar głównie z Chin i Rosji.
Czytaj więcej: Polski rząd najbardziej hojny w Europie. Na walkę z koronawirusem przeznaczy 6,5 proc. PKB
Najszybszy wzrost eksportu dotyczył napojów i tytoniu (17,1 proc.) olejów, tłuszczów, wosków, chemii i produktów pokrewnych (o 8,2 proc.), żywności i zwierząt żywych (o 7,3 proc.) oraz różnych wyrobów przemysłowych (o 1,4 proc.).
Spadek odnotowano w paliwach mineralnych, smarach i materiałach pochodnych (o 19,2 proc.).
W imporcie największy wzrost wystąpił w przypadku olejów, tłuszczów, wosków, zwierzęcych i roślinnych (o 29,4 proc.) żywności i zwierząt żywych (o 8,8 proc.), chemii i produktów pokrewnych (o 8,2 proc.), napojów i tytoniu (o 5,2 proc.) oraz różnych wyrobów przemysłowych (o 2,4 proc.).
Spadek obserwowano m.in. w surowcach niejadalnych z wyjątkiem paliw (o 8,8 proc.) oraz w towarach przemysłowych sklasyfikowanych głównie według surowca (o 3,7 proc.) - podał GUS.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie