Finlandia ma poważny problem. "To szkodzi pozycji międzynarodowej kraju"
Finlandia szykuje zmiany w prawie. Na wspólnym posiedzeniu prezydenta oraz komitetu polityki zagranicznej i bezpieczeństwa ustalono, że trzeba znacząco ograniczyć wjazd do kraju obywateli Rosji oraz przyznawanie im wiz. Dlaczego? Finowie zorientowali się, że rola kraju tranzytowego dla Rosjan szkodzi ich pozycji na arenie międzynarodowej.
Rada ministrów pod przewodnictwem premier Sanny Marin ma w najbliższych dniach podjąć oficjalną decyzję w kwestii ograniczenia możliwości wjazdu dla Rosjan i wydawania im wiz. Według szefa MSZ Finlandii Pekki Haavisto na tej podstawie można by w całości zakazać przyjazdu Rosjanom na podstawie wiz turystycznych - pisze krajowa agencja STT.
Zdaniem Haavisto ograniczyć można by również przyznawanie innego rodzaju wiz, koncentrując się jedynie na ważnych powodach wjazdu, takich jak względy rodzinne, odwiedziny krewnych oraz studia i praca, np. w branży transportowej.
Na podobny krok zdecydowała się już m.in. Litwa. - Litwa nie przyzna azylu tym, którzy po prostu uciekają przed odpowiedzialnością. Rosjanie muszą zostać i walczyć przeciwko Putinowi - napisał w sobotę na Twitterze premier Gabrielius Landsbergis.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Impact'25 - Karolina Wawrzyniak; Mastercard
Finlandia na nowo interpretuje kodeks graniczny Schengen
Powołanie się na szkody w stosunkach międzynarodowych to przyjęcie nowej interpretacji kodeksu granicznego Schengen, regulującego przepływ osób.
W ostatnich dniach, po wprowadzeniu obostrzeń wjazdowych na granicach krajów bałtyckich oraz Polski oraz po ogłoszeniu przez Władimira Putina częściowej mobilizacji w Rosji, do Finlandii zaczęło napływać coraz więcej przyjezdnych z Rosji. Pod koniec tygodnia liczba Rosjan przekraczających granicę wzrosła dwukrotnie (ok. 5-7,5 tys. dziennie).
Fińska straż graniczna spodziewa się, że w sobotę i niedzielę przez wschodnią granicę przybędzie ok. 15-20 tys. osób. Nie jest to jednak jeszcze ta skala ruchu transgranicznego, jaka była obserwowana przed pandemią - przekazano w komunikacie fińskich służb.
Z kolei Rosja po zakończeniu pseudoreferendów na ukraińskich okupowanych terytoriach ma wprowadzić zakaz wyjazdu z kraju dla mężczyzn podlegających służbie wojskowej - poinformował w niedzielę niezależny portal Meduza, powołując się na źródła. To nie tylko polityczny problem dla Rosji, ale także gospodarczy. Już teraz zamieszanie z mobilizacją zaczyna wpływać na szereg branż, m.in. transportu lotniczego w Rosji.