Gigantyczne cięcia w Volvo. Tysiące ludzi stracą pracę
Volvo Cars ogłasza redukcję 3 tys. miejsc pracy, głównie w Szwecji. To część wartego 18 mld koron planu cięcia kosztów. - Musimy trwale obniżyć koszty - tłumaczy prezes Håkan Samuelsson. Firma obniża również prognozy finansowe - podkreśla CNBC.
Volvo Cars zapowiada masowe zwolnienia. Pracę straci 3 tys. osób, głównie zatrudnionych w biurach w Szwecji. Firma zrezygnuje też z usług ok. 1 tys. konsultantów. Jak podkreśla CNBC, cięcia są elementem planu poprawy płynności finansowej i ograniczenia kosztów operacyjnych o wartości 18 mld koron szwedzkich, który producent ogłosił pod koniec kwietnia.
- Te działania były trudne, ale konieczne. Budujemy silniejsze i bardziej odporne Volvo Cars - tłumaczy Håkan Samuelsson, prezes i dyrektor generalny firmy. Jak dodaje, branża motoryzacyjna stoi dziś przed wyjątkowymi wyzwaniami. - Musimy poprawić generowanie gotówki i strukturalnie obniżyć koszty, nie rezygnując z inwestycji w kluczowe talenty - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile właściciel Lecha zainwestował w klub? Pasja czy twardy biznes? Jacek Rutkowski w Biznes Klasie
Volvo tnie prognozy finansowe
Jednocześnie Volvo Cars zdecydowało się wycofać prognozy finansowe na lata 2025 i 2026. Powód? Rosnące napięcia handlowe i widmo nowych ceł - czytamy.
Prezydent USA Donald Trump zapowiedział wprowadzenie 50-procentowych taryf na import z Unii Europejskiej już od czerwca, choć po rozmowie z Ursulą von der Leyen przesunął termin na 9 lipca.
To nie pierwszy raz, gdy branża motoryzacyjna odczuwa skutki polityki celnej USA. UE już teraz zmaga się z 25-procentowymi cłami na auta, stal i aluminium. Dodatkowo obowiązują 10-procentowe "odwetowe" taryfy na wiele innych towarów.
Volvo podkreśla, że cięcia są konieczne, by utrzymać konkurencyjność i realizować długofalową strategię. Firma nadal zamierza stać się producentem wyłącznie samochodów elektrycznych, choć we wrześniu złagodziła swoje krótkoterminowe cele w tym zakresie, przyznając, że musi "elastycznie reagować na zmieniające się warunki rynkowe" i słabnący popyt.