Historyczny moment. Złoto przebija barierę 3500 dolarów
Notowania złota przez moment osiągnęły we wtorek bezprecedensowy poziom 3500 dolarów za uncję. Kurs czerwcowych kontraktów na ten kruszec, cieszących się największym zainteresowaniem inwestorów, wzrósł nawet do 3509,90 dolarów, by następnie ustabilizować się na poziomie 3465,60 dolarów, co oznacza wzrost o 1,2 proc.
Na rynku kasowym cena złota wzrosła o 0,9 proc., osiągając wartość 3453,63 dolarów za uncję. W szczytowym momencie wtorkowej sesji kurs zbliżył się do magicznej bariery 3500 dolarów, docierając do poziomu 3499,92 dolarów. Obecny wzrost wartości kruszcu jest ściśle powiązany z osłabieniem amerykańskiej waluty, w której złoto jest notowane na światowych rynkach.
Wcześniej we wtorek wartość dolara spadła do najniższego poziomu od trzech lat. Powodem są obawy inwestorów związane z możliwością ingerencji prezydenta Donalda Trumpa w niezależność amerykańskiego banku centralnego. Spekulacje dotyczące potencjalnego odwołania szefa Rezerwy Federalnej wywołały niepokój na rynkach, zwiększając ryzyko masowego wycofywania kapitału z aktywów denominowanych w dolarze.
Złoto kontynuuje udaną passę gdzie futures oparte o kruszec przetestowały dziś okolice 3500 USD, tym samym ustanawiając nowe historyczne maksima. Tym razem pretekstem, wedle depeszy, okazała się seria wpisów Trumpa nt. Powella co podbiło obawy o możliwą eskalację napięć ba linii administracja - Fed. Aktualnie obsrwujemy lekki pull-back nie zmieniający jednak wyraźnie widocznej hiperboli na wykresie - czytamy w komentarzu DM BOŚ.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzuciła etat, by zbudować imperium. "Korporacja mnie wypluła" - Patrycja Strzelecka w Biznes Klasie
Złoto jako wskaźnik globalnej niepewności gospodarczej
Analityk Lee Liang Le z Kallanish Index Services zauważa, że "gwałtowny wzrost złota w tym roku mówi mi, że rynki mają dużo mniejsze niż kiedykolwiek zaufanie do USA". Ta opinia odzwierciedla rosnące obawy dotyczące stabilności amerykańskiej gospodarki i jej wpływu na globalny system finansowy.
Eksperci Bloomberga zwracają uwagę na zjawisko ekstremalnego wykupienia złota w krótkim terminie, co zwiększa prawdopodobieństwo korekty cenowej. Jednocześnie podkreślają, że nie należy tego mylić z trendem średnioterminowym. W swojej analizie napisali, że "kruszec jest najlepiej notowany kiedy globalna gospodarka ma problemy, a skala obecnej niepewności gospodarczej jest ogromna".
Wzrost wartości złota na rynku kasowym w bieżącym roku jest imponujący i wynosi już prawie 33 proc. W porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego, cena kruszcu wzrosła o niemal 49 proc. Ten dynamiczny trend wzrostowy potwierdza status złota jako bezpiecznej przystani inwestycyjnej w czasach zwiększonej niepewności ekonomicznej i geopolitycznej.