Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MAG
|

Jutro otworzą Baltic Pipe. Ale gaz popłynie tylko symbolicznie

20
Podziel się:

We wtorek w Goleniowie (woj. zachodniopomorskie) ma zostać symboliczne uruchomiony przesył w gazociągu Baltic Pipe. Tak naprawdę gaz nową, 900-kilometrową trasą ma zacząć płynąć 1 października.

Jutro otworzą Baltic Pipe. Ale gaz popłynie tylko symbolicznie
Na wtorek zaplanowano symboliczne uruchomienie przesyłu w gazociągu Baltic Pipe (East News, Stefan Dinse)

We wtorkowej konferencji prasowej mają wziąć udział premierzy Polski, Danii, a także przedstawiciel premiera Norwegii. Jak zapowiedziała spółka Gaz-System, przemawiać mają również ministrowie i prezesi Gaz-Systemu oraz duńskiego operatora – spółki Energinet.

Zaplanowano też symboliczne uruchomienie przesyłu gazu. Uroczystość odbędzie się przy tłoczni gazu w zachodniopomorskim Budnie koło Goleniowa. Przesył gazu systemem Baltic Pipe ze złóż na Norweskim Szelfie Kontynentalnym do Polski 900-kilometrową trasą przez Danię ma ruszyć w sobotę, 1 października.

Gazociąg Baltic Pipe

Gazociąg ma tworzyć nową drogę dostaw gazu ziemnego z Norwegii na rynki duński i polski oraz do użytkowników końcowych w krajach sąsiednich. Inwestorami są operatorzy przesyłowi: duński Energinet i polski Gaz-System.

Baltic Pipe składa się z pięciu elementów - połączenia systemu norweskiego na Morzu Północnym z systemem duńskim, rozbudowanej trasy przesyłu gazu przez Danię, tłoczni gazu na duńskiej wyspie Zelandia, podmorskiego gazociągu z Danii do Polski wraz z terminalem odbiorczym oraz z dodatkowych elementów polskiego systemu przesyłowego.

Pełną moc gazociąg miał uzyskać od 1 stycznia 2023 r., po zakończeniu budów przez Duńczyków. Operator Energinet poinformował jednak w sobotę, że duński odcinek może osiągnąć pełne zdolności przepustowe miesiąc wcześniej niż przewidywano – do końca listopada br.

Problemy z Baltic Pipe

Jak pisaliśmy w money.pl, choć zbliża się termin oddania do użytku Baltic Pipe, to Polska wciąż nie ma podpisanych kontraktów z Norwegami. A to niejedyny problem. Nawet jeśli uda się je podpisać, to gazociąg i tak może pozostać pusty. Dlaczego? Większość przepustowości gazociągu Europipe 2, do którego wpięty został Baltic Pipe, jest już zajęta. Tą drogą nie będzie więc można przesłać więcej gazu do Polski.

Na informacje money.pl zareagowało PGNiG, zapewniając, że dostawy gazu na cały sezon grzewczy 2022/23 są zabezpieczone, a spółka wykorzysta przepustowość gazociągu Baltic Pipe zaplanowaną na ten rok w 100 procentach.

Baltic Pipe - koszty

W opublikowanym w 2018 r. tzw. zakresie inwestycji koszty budowy całego systemu szacowano na ponad 1,6 mld euro, z czego 821 mln euro przypadało na Energinet, a 784 mln euro - na Gaz-System. Gazociąg Baltic Pipe został umieszony przez Komisję Europejską na liście PCI - projektów o znaczeniu wspólnotowym, w związku z czym inwestycji przyznano łącznie 266 mln euro dofinansowania. Z tego prawie 245 mln euro przypadło dla Gaz-Systemu.

W 2021 r. Energinet podniósł szacunki swoich kosztów do ok. 1 mld euro, z czego część miała wynikać z kilkumiesięcznych opóźnień, jakiego doznała budowa na terenie Danii z powodu uchylenia pozwoleń środowiskowych.

W ramach całego projektu Gaz-System sfinansował ułożenie 275 km gazociągu podmorskiego na Bałtyku. Umowa na to przedsięwzięcie z koncernem Saipem opiewała na 280 mln euro. Polski operator sfinansował też w dwóch trzecich budowę tłoczni Everdrup na wyspie Zelandia. Całkowitą wartość tej inwestycji szacowano na 140 mln euro. Niemal 1,5 mld zł wyniosły inwestycje Gaz-Systemu związane z budową lądowej części Baltic Pipe na terenie Polski, z czego ok. 1,1 mld zł kosztowała budowa gazociągu Goleniów–Lwówek, a ok. 0,4 mld zł - gazociągu Niechorze–Płoty.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(20)
Pomatoł
2 lata temu
Przecież Tusk mówił tak naprawdę gaz z norwegii jest niepotrzebny Polsce ni tumel w Świnoujście nie stać Pokski za Tuska,przekop mierzeji szkodliwy CPK jest port lotniczy w Berlinie OT prywatna armia Maciarewicza za Peło w polsce nic nie potrzebne ryży z Putinem się dogadywał
Anna
2 lata temu
To jasny dowód na to ze obecny rząd stara się aby Obywatele Polski żyli normalnie . Nie widzę innej partii oiza Zjednuczoną Prawica głównie PiS aby sobie misja poradzić w tak skomplikowanej obecnej rzeczywistości trudnej prawie na każdym polu działania i co może ma jeszcze ktoś wątpliwości kogo poprzeć w wyborach? Bo dla mnie wszystko jasne popieram patriotów i tych którzy dbają o nasz kraj a wiec tych co już są u władz i pokazują ze im zależy na Polsce i Polakach .
';'
2 lata temu
Drwić , szydzić i krytykować to Polakom wychodzi najlepiej . Gorzej już jest jak mają się wziąć za solidną robotę.Wtedy ich nie ma.
Zenada
2 lata temu
ALE WYBORCE pis KTORY RZECZYWISTOSC POSTRZEGA TYLKO Z NAGŁÓWKÓW TO CIESZY
J...P...
2 lata temu
PRZEKOP MIERZEI TEZ NA POKAZ