Kaczyński broni CPK. "Polska straci cechę prowincjonalności"

To ogromne przedsięwzięcie Centralny Port Komunikacyjny doprowadzi do tego, że nasz kraj straci bardzo niedobrą i degradującą dla prawie 40-milionowego narodu cechę. Cechę prowincjonalności - powiedział w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Stargardu (Zachodniopomorskie).

Prezes Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Stargardu
Prezes Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Stargardu
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Bielecki

Zapowiadaliśmy, że będziemy rozwijać polską gospodarkę także przez wielkie inwestycje, i to wcale nie tylko Unijne, a także takie, które są wyłącznie z naszych środków - powiedział w niedzielę prezes PiS.

W tym kontekście przypomniał o przekopie Mierzei Wiślanej, czy otwarciu Baltic Pipe, ale także o budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Jest to ogromne przedsięwzięcie, ten port komunikacyjny, który doprowadzi do tego, że nasz kraj straci bardzo niedobrą i degradującą dla prawie 40-milionowego narodu cechę. Cechę prowincjonalności. W Polsce, mimo rozmiarów naszego kraju i położenia w centrum Europy, nie było naprawdę wielkiego lotniska - mówił polityk.

Dodał, że najpierw chodziło o lotnisko, później doszły pomysły dodatkowe, aby "to był taki wielki hub. I my to budujemy, to jest ogromne, to jest sto kilkadziesiąt miliardów złotych".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kiedy powstanie CPK? Horała odpowiada na niewygodne pytania

Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który ma zintegrować transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tys. ha, zostanie wybudowany Port Lotniczy Solidarność, który w pierwszym etapie ma obsługiwać 40 mln pasażerów rocznie.

W skład CPK mają też wejść inwestycje kolejowe: węzeł w bezpośredniej bliskości portu lotniczego i połączenia na terenie kraju, które umożliwią przejazd między Warszawą a największymi polskimi miastami w czasie nie dłuższym niż 2,5 godz.

Źródło artykułu:PAP
gospodarkaCPKJarosław Kaczyński

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (282)