Kawa jak złoto. Gigantyczny wzrost cen i końca nie widać
We wrześniu kawa mielona była o 36,1 proc. droższa niż rok temu, a ceny rozpuszczalnej w rok skoczyły o 23,7 proc. – pisze czwartkowa "Rzeczpospolita". Kawa drożeje w tempie złota.
Jak ocenia dziennik, choć w 2024 r. kawa mielona zdrożała w sklepach średnio o 5,4 proc., a rozpuszczalna o 1 proc., tegoroczne wyniki są znacznie wyższe.
"Po trzech kwartałach ceny są średnio aż o 22,6 proc. wyższe – 28,8 proc. dla mielonej, a 16,4 proc. dla rozpuszczalnej. W samym trzecim kwartale wzrosty wyniosły odpowiednio 36,8 proc. oraz 20,6 proc." – pisze "Rzeczpospolita", powołując się na dane UCE Research oraz WSB Merito w oparciu o badanie "Indeks cen w sklepach".
Nowa opłata w sklepach od 1 października. Tak to wygląda w praktyce
Autorzy badania zauważają, że z najnowszych danych mocno widać, że ceny kawy w sklepach dalej rosną i to najmocniej od początku roku.
Problem na światowym rynku
W ocenie cytowanego przez "Rz" dr. Roberta Orpycha z WSB Merito "wzrost cen kawy o 22-29 proc. w polskich sklepach to bezpośrednie odzwierciedlenie dramatycznej sytuacji na rynkach globalnych".
Przyczyną są uwarunkowania klimatyczne. Brazylia, która odpowiada za 60 proc. światowej produkcji, doświadczyła katastrofalnej suszy i przymrozków. Problemy nie ominęły również Wietnamu, drugiego co do wielkości producenta kawy na świecie – mówi Orpych
Na ceny wpływ mają też ruchy na giełdach, a kawa stała się celem spekulacyjnych graczy. - Wielu analityków zauważa, że plantatorzy celowo wstrzymują sprzedaż ziaren, czekając na jeszcze wyższe ceny, a zapasy topnieją – dodaje Orpych.