24 maja do Polski przyleciał wyczarterowany samolot z ukraińskimi pracownikami. Lot zorganizowany został przez agencję zatrudnienia międzynarodowego Gremi Personal we współpracy z liniami lotniczymi "Ukraine International Airlines".
Lot był bezpłatny dla pracowników firmy. Po przybyciu pracownicy udali się do ośrodków kwarantanny na okres dwóch tygodni. Zgodnie z wymogami władz ukraińskich ze wszystkimi pracownikami zostały zawarte długoterminowe umowy o pracę w Polsce, a także zostali oni objęci ubezpieczeniem zdrowotnym, w tym na wypadek zachorowania na COVID-19.
- Do Warszawy przybyli nasi pracownicy, którzy tymczasowo wyjechali na Ukrainę przed zamknięciem granic i teraz postanowili wrócić. Wśród przybyłych znaleźli się również ci pracownicy, którym udało się uzyskać zezwolenia na pracę w Polsce przed zamknięciem konsulatów i centrów wizowych, ale nie mogli opuścić Ukrainy z powodu trudności z przekroczeniem granicy. Należy zauważyć, że około 40 proc. pasażerów lotu czarterowego to Ukraińcy, którzy po raz pierwszy podejmą pracę w Polsce. Tak wysoki procent wskazuje na rosnące zainteresowanie Ukraińców wyjazdem do pracy w Polsce - oświadczył Tomasz Bogdevic, dyrektor generalny agencji zatrudnienia międzynarodowego Gremi Personal.
W drodze powrotnej z Warszawy do Kijowa samolot ten zostanie wykorzystany przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy jako samolot ewakuacyjny dla obywateli Ukrainy. Lot został zorganizowany w związku z dużym zapotrzebowaniem na pracowników ze strony polskich pracodawców, ale także Ukraińców, którzy chcą przyjechać do Polski do pracy.
Według danych Centrum Analitycznego Gremi Personal 67 proc. Ukraińców, którzy opuścili Polskę z powodu kwarantanny, chce wrócić. Liczba ta cały czas rośnie. Dlatego Gremi Personal rozważa możliwość zorganizowania serii lotów czarterowych dla swoich pracowników, a także Ukraińców, którzy chcą dostać się do pracy w Polsce i posiadają wizy pracownicze. Firma wznawia również transport dla swoich pracowników przez otwarte przejścia graniczne.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie