Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Koronawirus. Sanepid przyznaje: fryzjerka nie zasługiwała na karę. Ponad pół roku walki

62
Podziel się:

Warto było walczyć o swoje. Koszaliński sanepid przyznał, że zbyt pochopnie nałożył karę finansowa na fryzjerkę, która wiosną prowadziła działalność mimo zakazu i wydał decyzję odstępującą od jej egzekwowania. W sprawę zaangażował się rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Koronawirus. Sanepid przyznaje: fryzjerka nie zasługiwała na karę. Ponad pół roku walki
Przez kika tygodni wiosną zakłady fryzjerskie nie działały (Pixabay)

Ta sprawa ciągnęła się od wiosny, kiedy to przez kilka tygodni zakaz prowadzenia działalności obejmował fryzjerów i kosmetycznie (obecnie zakłady te działają bez żadnych ograniczeń) – i znalazła finał dopiero przed kilkoma dniami. Sanepid odstąpił od wymierzania kary, którą wcześniej zbyt pochopnie nałożył.

Wiosną 2020 r. Państwowy Inspektor Sanitarny w Koszalinie nałożył na właścicielkę firmy, która działała mimo zakazu, karę pieniężną. Opierał się przy tym wyłącznie na notatce policyjnej.

Kobieta poprosiła o interwencję Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. Wyjaśniła, że nie zapewniono jej możliwości wyjaśnienia sprawy i czynnego udziału w postępowaniu, gdyż sanepid oparł się jedynie na sporządzonej w dniu kontroli notatce policyjnej.

Zobacz także: Puste stoliki, długi, prośby o pomoc. "Liczmy, że szczepionki zmienią sytuację"

Właścicielka zakładu fryzjerskiego złożyła zażalenie, do którego przyłączył się rzecznik MŚP. Stanowczo sprzeciwił się praktyce organu pierwszej instancji wymierzania administracyjnej kary pieniężnej jedynie na podstawie treści notatki policyjnej.

W ocenie Rzecznika MŚP, na podstawie notatki policyjnej, bez zapewnienia stronie prawa do zajęcia stanowiska w sprawie, organ nie mógł ponad wszelką wątpliwość stwierdzić, że w sprawie doszło do naruszenia zakazu prowadzenia działalności fryzjerskiej oraz że zaistniały podstawy faktyczne wymierzenia administracyjnej kary pieniężnej.

Rzecznik MŚP zarzucił też, że organ pominął wyjaśnienia strony postępowania oraz niesłusznie odstąpił od zapewnienia jej prawa do wzięcia czynnego udziału w postępowaniu.

Walka o swoje racje miała sens. Zachodniopomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Szczecinie uchylił decyzję organu pierwszej instancji i uwzględnił stanowisko Rzecznika MŚP. Sprawa została przekazana do ponownego rozpatrzenia organowi pierwszej instancji.

Sanepid w Koszalinie ponownie przyjrzał się wszystkim okolicznościom sprawy i uznał, że w tym przypadku reakcja była nadmierna w stosunku do naruszenia. Sanepid doszedł do wniosku, że uznał, że waga naruszenia prawa była znikoma, a przedsiębiorca zaprzestał naruszenia prawa, więc nakładanie kary finansowej było nieuzasadnioną nadgorliwością.

Sprawa jest tym samym zakończona: organ wydał decyzję, w której odstąpił od nałożenia przedsiębiorcy administracyjnej kary pieniężnej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(62)
Abc
3 lata temu
W sanepidzie w śląskim rzadzi kobieta pracująca w recepcji w przychodni. I ma być dobrze
500+
3 lata temu
Karać, tylko karać bo brakuje na rozdawnictwo.
Polak
3 lata temu
Niestety tek działa Nasze Państwo wstyd i hańba ,to nie Zachód tylko Wschód Europy -wstydźcie się politycy Partii Rządzącej .Aby zastraszyć ludzi i udupić.
bosman
3 lata temu
Za przewalanie papierów przez urzędasów zapłacimy my wszyscy.Gdzie odpowiedzialność finansowa urzędników
real
3 lata temu
Wydaje mi się..że w normalnych czasach...............trzeba będzie też prześwietlić wszystkie działania(bezprawne) sanepidu!
...
Następna strona