Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Aleksandra Stanek
|

Kury i jaja, które ratują nasze życie. Tak powstają szczepionki

73
Podziel się:

Te ptaki całe życie spędzają w całkowitej izolacji, hodowane na specjalnej diecie bez kontaktu ze środowiskiem zewnętrznym. Przez niespełna dwa lata życia nigdy nie zobaczą ani nieba, ani trawy, ani ziemi. Zniosą za to kilogramy cennych jaj, które umożliwią produkcję szczepionek i leków ratujących życie.

Kury i jaja, które ratują nasze życie. Tak powstają szczepionki
Jajka, które pomagają w produkcji szczepionek

Tak wygląda chów kur niezwykłej rasy Novogen White Light, które hodowane są na potrzeby przemysłu farmaceutycznego.

Węgierski fotograf Daniel Szalai odwiedził z aparatem największą w Europie przemysłową fermę tych kur. Teraz poprzez kampanię crowdfoundingową chce zebrać niezbędne środki, by wydać swoje zdjęcia w formie książki.

Tysiące kur, setki tysięcy jaj

- Mój projekt kieruje uwagę na niewidzialnych pracowników przemysłu farmaceutycznego, czyli rasę kur Novogen White. Została ona zmodyfikowana genetycznie, by znosić jaja dla celów farmaceutycznych - tłumaczy money.pl autor zdjęć.

Zobacz także: Głośno o szczepionce AstraZeneca. Ekspertka ds. koronawirusa wyjaśnia wątpliwości

Zdjęcia zostały zrobione w węgierskiej firmie specjalizującej się w produkcji na przemysłową skalę tzw. jaj SPF (z ang. Specific Pathogen Free), czyli wolnych od określonych czynników chorobotwórczych. Dzięki temu stają się odpowiednim składnikiem do badań farmaceutycznych, a zwłaszcza do produkcji szczepionek dla ludzi i zwierząt.

Fotograf nie może ujawnić nazwy firmy, zobowiązuje go do tego zawarta z nią umowa. Jak tłumaczy, to największy producent jaj SPF w Europie. Hodowla tylko na tej jednej fermie położonej na południu Węgier liczy 30 tys. kur, co pozwala na produkcję 120 tys. jaj tygodniowo. Trafiają one do firm farmaceutycznych w całej Europie.

Dwa lata w służbie medycyny

Przeciętnie życie kur Novogen trwa 90 tygodni i jest podzielone na 18-tygodniowy okres odchowu, po którym następuje 72-tygodniowy okres produkcji. W tym czasie składają od 410 do 414 jaj. Każde warte ok. 7 euro - wylicza autor zdjęć.

To właśnie na takich sterylnych jajach, a właściwie na hodowanych w nich kurzych zarodkach, produkowane są m.in. szczepionki przeciwko odrze, różyczce, śwince czy grypie.

W wieku 90 tygodni, kiedy jakość znoszonych przez kury jaj nie spełnia już wymaganych norm, okres produkcyjny kończy się. Daniel Szalai tłumaczy, że masa ciała niosek Novogen White stanowi zaledwie ułamek masy ciała kurcząt chowanych specjalnie na mięso. Ważą one 1250-1320 g w porównaniu z ponad 4 kg masy ciała brojlera w wieku 56 dni. Nie wykorzystuje się ich później na mięso. Kury po zakończeniu "pracy" dla przemysłu farmaceutycznego zostają poddane eutanazji.

Szalai chce, żeby wkład tych ptaków w przemysł farmaceutyczny nie został przemilczany i zapomniany. Stąd pomysł na fotoreportaż. Składają się na niego portrety 168 kur niosek rasy Novogen White Light oraz seria fotografii dokumentujących cały proces tej niezwykłej produkcji od jaj do szczepionki.

Już jako student Moholy-Nagy University of Art and Design Daniel Szalai został zaproszony do konkursu dla młodych talentów w ramach festiwalu fotograficznego BredaPhoto. Tematem konkursu były problemy wynikające z postępu technologicznego człowieka.

- Tak zacząłem się skupiać na kurach jako na stworzeniach, w których życie człowiek chyba najbardziej ingeruje. Ich hodowle to fascynujące skrzyżowanie natury z technologią. Wierzę, że dzisiejsze kurczaki, bez względu na cel hodowli, mogą wiele powiedzieć o ich twórcach, czyli o nas - mówi nam Daniel Szalai.

Trudna sesja fotograficzna

Fotograf przyznaje, że wykonanie zdjęć tak nietypowych modeli było skomplikowane. Hodowla przebiega pod ścisłą kontrolą sanitarną. Kury są izolowane, dlatego Daniel Szalai musiał zainstalować sprzęt fotograficzny i całe studio w środku hal fabrycznych, co dodatkowo utrudniało zdjęcia. Musiał też dostosować się do wymogów higienicznych.

- Kury rzadko kiedy widzą człowieka. Ja również nie miałem doświadczenia w pracy z nimi, dlatego minęło trochę czasu, zanim udało się zrobić odpowiednie ujęcia - mówi Szalai.

Zdjęcia poszczególnych kur, sfotografowanych na takim samym niebieskim tle, sprawiają wrażenie niemal identycznych. Jednak nie jest to jeden i ten sam ptak. W rzeczywistości są to ujęcia 168 różnych kur. Każda ma swój numer i swój plan produkcji do wykonania.

Kury pomogą w walce z COVID-19?

Fotograf przyznaje, że cała produkcja jaj SPF niewiele ma wspólnego z humanitarnym podejściem do zwierząt. Ptaki te służą człowiekowi. - Globalna pandemia sprawia, że jeszcze ważniejsze staje się nagłośnienie pracy, jaką dla człowieka wykonują kury Novogen - mówi Daniel Szalai.

Choć żadna z dostępnych na rynku szczepionek przeciwko COVID-19 nie powstaje w oparciu o kurze jaja, to zgodnie z najnowszymi danymi WHO obecnie prowadzone są badania przedkliniczne nad takimi szczepionkami w Tajlandii, Brazylii i Wietnamie.

- Dlatego zależy mi na wydaniu książki, aby nadać projektowi trwałą formę i udostępnić go bez ograniczeń czasowych i przestrzennych. W tym celu uruchomiłem kampanię crowdfundingową. Dzięki przedsprzedaży podpisanych egzemplarzy książki i wypuszczenia najpierw limitowanej edycji, sfinansujemy dalszy druk - mówi Daniel Szalai.

Od swojej pierwszej prezentacji na BredaPhoto w 2018 roku projekt Novogen - bo tak ma się nazywać książka - był wystawiany w ponad 10 krajach i został uhonorowany kilkoma nagrodami.

Kampania crowdfoundingowa na francuskiej platformie Ulule.com ruszyła w połowie lutego i potrwa do 25 marca. Daniel Szalai zebrał już ponad połowę z 8000 euro potrzebnych do realizacji jego planu. Wesprzeć go może każdy, m.in. przez przedpremierowe zamówienie książki lub zdjęcia w formie plakatu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(73)
Normalna
3 lata temu
Ile mogą być warte takie szczepionki z jaj od tych zamęczanych kur? ten "niby-chów' jest sprzeczny z naturą, to raczej tortur... i wkrótce ten biznes się załamie, bo jest raczej szkodliwy niż pożyteczny, zemści się to na ludziach.
Dociekliwy
3 lata temu
Dlaczego marnuje się tyle mięsa? To nie można chociaż karmy dla psów wyprodukować z mięsa tych kur po ich zabiciu?
Michał_M
3 lata temu
"...później poddaje się je eutanazji." Hihihi, Eutanazja to uśmiercenie na prośbę uśmiercanego. W jakiej formie te kury proszą o śmierć? Chyba ktoś chciał nieudolną retoryką zamaskować prostą prawdę. Powinno być "... później hodowca je zabija i wyrzuca."
Kto odpowie n...
3 lata temu
Ale jaja !! Co pierwsze ?? jajko czy kura ?? Czy najpierw szczepionka ,czy wirus w koronie !! O to jest pytanie !!
fakt
3 lata temu
Teraz to praktycznie nikt się nie bawi z hodowlą wirusa na jajkach. Co za bzdety. Teraz to sztuczne linie komórkowe.
...
Następna strona