Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

Mechanizmu warunkowości na razie nie będzie. KE czeka na wyrok

15
Podziel się:

Komisja Europejska nie uruchomi mechanizmu warunkowości, uzależniającego wypłatę środków unijnych od przestrzegania w kraju członkowskim zasad praworządności, dopóki na jego temat nie wypowie się Trybunał Sprawiedliwości UE - powiedziała szefowa KE Ursula von der Leyen. O zbadanie sprawy do TSUE zwróciły się rządy Polski i Węgier.

Mechanizmu warunkowości na razie nie będzie. KE czeka na wyrok
Ursula von der Leyen zapowiada, że mechanizmu warunkowości na razie nie będzie. (Photo by Brian Lawless/PA Images via Getty Images) (PA Images via Getty Images, Brian Lawless - PA Images)

Jeszcze kilka dni temu Didier Reynders, komisarz ds. sprawiedliwości UE, zapowiadał, że Komisja Europejska użyje tzw. mechanizmu warunkowości w najbliższych dniach lub tygodniach.

Sytuacja się jednak zmieniła, i jak mówi szefowa KE, dopóki nie zapadnie wyrok, mechanizmu warunkowości nie będzie.

Na razie nie wiadomo, kiedy TSUE ogłosi wyrok w tej sprawie. Publikację opinii rzecznika generalnego Trybunału zaplanowano na 2 grudnia.

Zobacz także: Polexit absurdalnym pomysłem? Ekspert wyjaśnia

Pieniądze za praworządność

W grudniu 2020 roku liderzy krajów UE porozumieli się w sprawie wieloletniego budżetu Wspólnoty, funduszu odbudowy (RRF) oraz mechanizmu warunkowości. Ma on być wykorzystywany do ochrony budżetu Unii w przypadku naruszenia praworządności w państwach członkowskich.

Rozporządzenie weszło co prawda w życie 1 stycznia 2021 roku, jednak w ramach nowych przepisów nie zaproponowano żadnych instrumentów. Rada Europejska zwróciła się do Komisji Europejskiej o opracowanie wytycznych dotyczących stosowania mechanizmu i zastrzegła, że będzie on mógł zostać uruchomiony dopiero po przyjęciu tych wytycznych. Do tej pory nie zostały one jednak przyjęte.

Konflikty Polski z Brukselą

Polska pozostaje ostatnio w konflikcie z unijnymi instytucjami. Rząd nie zgodził się na wykonanie dwóch orzeczeń TSUE - w sprawie zamknięcia kopalni Turów, oraz Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Co więcej, niedawno polski Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że część traktatów o Unii Europejskiej jest niezgodna z ustawą zasadniczą. Decyzja dotyczy pierwszeństwa przepisów unijnych nad krajowymi. Wniosek do TK złożył sam premier Mateusz Morawiecki, tuż po orzeczeniu TSUE w sprawie Izby Dyscyplinarnej SN.

Bruksela oczekuje, że Polska jak najszybciej wykona wyrok Trybunału. Jak powiedziała w piątek szefowa KE, system dyscyplinarny sędziów musi zostać zmieniony, a sędziowie odwołani niezgodnie z prawem muszą zostać przywróceni do pracy.

- Mamy przed sobą długą drogę; droga ta jest połączeniem dialogu, odpowiedzi prawnej i konkretnych działań na rzecz przywrócenia niezawisłości sądownictwa - powiedziała Ursula von der Leyen.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(15)
Jan
3 lata temu
Ula ma kota,a Mateusz ma Asa.
stary
3 lata temu
Kiedyś mnie bawiło jak czytałem że unia zajmuję się "krzywizną banana" czy tym że "ślimaki to ryby". A teraz to już oczy przecieram na co chcą mieć wpływ. Cytująć klasyka "nie tak żeśmy się umawiali"
logiczny
3 lata temu
Proponuje niech spór pomiędzy Polską a brukselska z...do-komuna rozstrzygnie Komisja Wenecka ! ;)))To tak samo niezależny organ jak ten polityczny para sad "SRUE" !;)))
Lol
3 lata temu
W TSUE siedzą sędziowie mianowani przez rządy państw,na większości lewicowi. Taki to TSUE niezależny. Nie bądźmy śmieszni
logiczny
3 lata temu
Kredyt można zaciągnąć od niebioracych udziału w zmowie nowojorsko-brukselskiej z...do-komuny ale lepiej na poważnie zając się gospodarką bo w tym PIS nie jest za dobry bo zmarnował już drugi światowy boom gospodarczy na socjal dla dzieci milionerów czy ulegając szantażom i fałszywym zwolnieniom wystawianych przez biednych lekarzy ! Reszta jest ok !