Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

Media: "Angela Merkel powinna powiedzieć, że nie popiera Nord Stream 2"

33
Podziel się:

Jak pisze niemiecka prasa, Angela Merkel powinna wyraźnie powiedzieć, że nie popiera budowy Nord Stream 2. "Na pierwszy rzut oka to niewiele. Niemniej efekt byłby ogromny" - pisze w dzienniku "Frankfurter Allgemeine Zeitung" Konrad Schuller.

Media: "Angela Merkel powinna powiedzieć, że nie popiera Nord Stream 2"
Nord Stream 2. Zdaniem publicystów, Angela Merkel powinna zająć stanowisko. (GETTY, Vitaly Nevar/TASS, Vitaly Nevar)

Publicysta podkreśla: "Po pierwsze, wprowadziłoby to niektórych europejskich partnerów w stan gotowości. Większość z nich, zwłaszcza Polska i Francja, albo zawsze była przeciwko Nord Stream 2, albo przynajmniej od czasu ataków Władimira Putina na Nawalnego. Do tej pory jednak nie byli w stanie nic zrobić. Sankcje UE, które mogłyby ostatecznie lub czasowo zatrzymać rosyjski rurociąg na Morzu Bałtyckim, zawsze były możliwe. Niemniej jednak nikt na poważnie nie domagał się ich przyjęcia na posiedzeniu Rady Europejskiej. Przecież wszyscy wiedzieli, że Merkel skorzysta z weta".

Ale gdy tylko kanclerz Niemiec powie, że nie popiera tej linii, będzie jasne: weta nie będzie.

"Merkel nie musiałaby wtedy robić nic więcej. Jeśli Polska, na przykład, umieściłaby sankcje w porządku obrad, musiałaby tylko wstrzymać się od głosu" - pisze Schuller.

Zobacz także: UOKIK wszczyna postępowanie przeciw Gazpromowi. Kara to nawet 50 mln euro

Ale nie tylko "abstrakcyjne wartości UE zostałyby wzmocnione" przez takie słowa - uważa Konrad Schuller - ale także "jej rzeczywista spójność".

"Gazociąg Putina ma na celu ominięcie Ukrainy jako kraju tranzytowego. Kiedy rurociąg będzie gotowy, prezydent może wznowić zamrożoną wojnę przeciwko temu krajowi bez obawy o zakłócenia w zachodnim eksporcie. Dla państw NATO na wschodzie byłby to nowy wymiar rosyjskiego zagrożenia. Dlatego też zawsze postrzegali przyzwolenie Merkel (...) jako lekceważenie ich podstawowych interesów (...) Jedno słowo wyjaśniające może to zmienić".

Zdaniem publicysty jasna deklaracja pozwoliłaby na rozpoczęcie od nowa współpracy z USA.

"Tam Nord Stream 2 jest postrzegany jako zagrożenie, a prezydent Biden ogłosił twardsze stanowisko wobec Rosji w przemówieniu inauguracyjnym w czwartek. Niektórzy ludzie w Niemczech mają teraz nadzieję uspokoić Waszyngton, obiecując, że jeśli Rosja w którymś momencie zachowa się źle, rurociąg może zostać zablokowany. To nie jest przekonujące (...) Jeśli wycofanie węgla ma się udać, gaz musi skądś pochodzić. Dlatego też Nord Stream 2 będzie miał duże znaczenie dla relacji Niemiec z Ameryką, nawet pod rządami Bidena. Jeśli kanclerz teraz przetnie węzeł, nowy początek będzie łatwiejszy" - pisze Schuller.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(33)
GOLL
3 lata temu
NIKT TEJ RURY NIE ZABLOKUJE:USA BOJ SIE STRACIC NIEMCY:NIEMCY TO POTEGA GOSPODARCZA:I NIEDAJ BOZZE ZE ZACZNA SIE ZBROJIC:TRAMPEK POWIEDZIAL NIEMCY MOGA BARDZO SZYBKO SWOJ PRZEMYSL ZMIENIC W MASZYNE ZBRJENIOWA
santos
3 lata temu
Nakładanie "sankcji" na kogoś z tego powodu, że prowadzi legalne działania gospodarcze będące w konflikcie z czyimś interesem, to nic innego, jak terroryzm gospodarczy! Europa stała się piłką rozgrywaną pomiędzy USA a Rosją na boisku gazu ziemnego. Okazuje się, że zarówno jedna, jak i druga strona dąży do zwiększenia swojego eksportu na rynek Wspólnoty. Jest o co walczyć, bo rynek UE to łakomy kąsek, a zapotrzebowanie w krajach europejskich wzrasta. "Washington Post" pisał, że w Europie powstanie od 9 do 11 terminali skroplonego gazu ziemnego. Gazeta podała, że prezydent USA Donald Trump rozmawiał z UE na temat budowy terminali, a w najbliższym czasie otwarte zostaną maksymalnie cztery. Terminale dla USA są ogromnie ważne, bo gaz zza oceanu oraz z Biskiego Wschodu może być dostarczony tylko drogą morską. .Po napasci USA na Irak amerykanie zajeli irackie pola naftowe i gazowe które znalazły sie pod zarządem amerykańskiego koncernu Chevron gdzie głównymi udziałowcami są rodziny (Busch i Cheney) . Aby sprzedawać Iracki gaz do Europy potrzebowali gazociągu, ten gazociąg planowali zbudować przez terytorium syrii jednak syria się nie zgodziła. Więc postanowili syryjczykom zafundować demokracje ale syryjczacy zaprosili rosjan i projekt upadł. Dlatego USA postanowiła się zrewanżować rosjanom w Europie blokując NSII.
ONA
3 lata temu
..jest silniejsza od Bidena pod każdym względem .. / ON już nic nie może w tej kwestii zrobić ..nic / ON musi się bardzo martwić o siebie .. oby Tramp nie dał mu popalić / bo ten proces może przewrócić wszystko do góry nogami jak poszukają zaginione brakujące podpisy ..
A ..
3 lata temu
tak szczerze ___ Kanclerz na tym projekcie z Rosją przez lata zarobi Biliony Euro i nie jest zależna od nikogo . Na tym polega wielkość .
100% kit
3 lata temu
/ Kanclerz jak coś zaczyna to i kończy / Ją nic nie interesuję co mówią inni przekonał się o tym Tramp ..Ją tylko interesuje ile na tym projekcie zarobią Niemcy !
...
Następna strona