NATO będzie wydawać więcej na obronność. Przyjęli nowy cel. "Ogromny skok"

Na szczycie NATO w Hadze oficjalnie zatwierdzono 5 proc. PKB jako nowy próg wydatków na obronność państw członkowskich Sojuszu. Ogłosił to Mark Rutte, sekretarz generalny NATO, na konferencji prasowej. Próg ten ma znaleźć się w deklaracji końcowej. Dodał, że poparły go wszystkie państwa, również Hiszpania.

NATO Secretary General Mark Rutte holds a press conference ahead of the NATO summit, in The Hague, the Netherlands, 23 June 2025. The Netherlands will host the NATO Summit at the World Forum in The Hague on 24 and 25 June, the first such summit to be held in the country. EPA/REMKO DE WAAL Dostawca: PAP/EPA.Mark Rutte, sekretarz generalny NATO
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/REMKO DE WAAL
Marcin Walków

- Plan inwestycji obronnych, który sojusznicy zaakceptują w Hadze, wprowadza nowy cel - 5 proc. PKB. (...) To ogromny skok, który jest ambitny, historyczny i (ma) fundamentalne (znaczenie) dla zabezpieczenia naszej przyszłości– poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej w Hadze sekretarz generalny NATO Mark Rutte.

Propozycja sekretarza generalnego NATO Marka Ruttego zakłada, by 3,5 proc. PKB przekazywane było na obronność i 1,5 proc. PKB na inne kwestie związane z bezpieczeństwem.

Obecny cel NATO dotyczący wydatków na obronność to 2 proc. PKB. Rutte oznajmił przed szczytem NATO w Hadze, że wszystkie kraje wchodzące w skład Sojuszu zgodziły się, aby nowy cel dla tej organizacji wyniósł 5 proc. Zapis dotyczący takiego zobowiązania ma zostać uwzględniony w deklaracji końcowej szczytu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wielka Wyprawa Maluchów. Relacja z przejazdu przez kraje bałtyckie.

Szczyt NATO w Hadze

Na szczycie NATO w Hadze Polskę reprezentują prezydent Andrzej Duda, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski oraz wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Głównym tematem spotkania będzie wzmacnianie obrony Sojuszu wobec zagrożeń dla bezpieczeństwa transatlantyckiego, przede wszystkim ze strony Rosji; sojusznicy będą rozmawiali między innymi o zwiększeniu wydatków na obronność. Rutte odniósł się też do konfliktu na Bliskim Wschodzie, stwierdzając, że "nie można dopuścić do tego, by Iran uzyskał broń jądrową".

Jeszcze przed szczytem Kosiniak-Kamysz przypomniał, że Polska jest zwolennikiem podnoszenia wydatków na obronność. Stwierdził też, że Polska jest modelowym sojusznikiem, jeśli chodzi o te wydatki, wyróżnia się również jeśli chodzi o liczebność armii, zdolności operacyjne i stawiania na nowoczesne technologie. Z perspektywy Polski - wskazał - kluczowy będzie rozwój NATO-wskiej infrastruktury, w tym zapewnienie dostępu do paliwa i rozbudowa sieci rurociągów, które dziś kończą się w zachodnich Niemczech.

Kosiniak-Kamysz przypomniał, że cel przeznaczania 5 proc. PKB (dzielonego według wzoru na 3,5 proc. i 1,5 proc.), według propozycji Ruttego, miałby obowiązywać od 2032 r., jednak część państw europejskich chce wydłużenia czasu na to do 2035 r. - Część państw zgłosiła uwagę, że powinno to się odbyć szybciej - do 2030 r. Ja jestem bliższy temu drugiemu punktu widzenia - 2030 r. byłby optymalny - mówił szef MON.

5 proc. PKB na obronność w NATO

Na początku stycznia, jeszcze przed zaprzysiężeniem na drugą kadencję, Donald Trump zasugerował, że państwa NATO powinny przeznaczać 5 proc. PKB na obronność. Ponownie napomknął, wówczas iż ci, którzy tego wymogi nie spełnią, nie będą mogli liczyć na pomoc amerykańskich żołnierzy.

- Cóż, myślę, że NATO powinno mieć 5 proc. Nie można tego zrobić (obronić się) przy 2 proc. Jeśli ma się kraj ze zwykłym wojskiem, powinno się wydawać 4 proc., ale jeśli jest się w niebezpiecznej strefie to - ich wszystkich na to stać - powinno być na poziomie 5 proc. - stwierdził w styczniu Trump.

Obecnie żadne z państw członkowskich nie osiąga tego poziomu, choć Polska jest najbliżej z wydatkami na poziomie 4,7 proc. PKB. Warto zaznaczyć, że same Stany Zjednoczone wydają na ten ok. 3,3 proc.

Przypomnijmy, że prezydent Andrzej Duda w marcu napisał na platformie X, że złożył do sekretarza generalnego Sojuszu wniosek o postawienie na najbliższym (czyli obecnym) szczycie NATO sprawy natychmiastowego zwiększenia wydatków krajów Sojuszu na obronność do 3 proc. PKB.

- Jedno jest stuprocentowo pewne - jeżeli cały Sojusz Północnoatlantycki nie zwiększy swoich wydatków na obronność, to, niestety, ale być może Władimir Putin będzie miał ochotę zaatakować po raz kolejny, ponieważ nie będzie dostatecznego odstraszania - mówił w marcu w Brukseli Andrzej Duda.

Co z Hiszpanią? Madryt sprzeciwiał się wzrostowi wydatków w NATO

Mark Rutte na poniedziałkowej konferencji dodał, że nowy cel zaakceptowały także władze Hiszpanii. Madryt od wielu miesięcy sprzeciwiał się propozycji 5 proc. PKB na obronność, ponieważ uważał, że to o wiele za dużo.

Jesteśmy w Sojuszu, w którym walczymy razem, a jeśli to konieczne - cierpimy i umieramy razem dla naszej wspólnej obrony. Hiszpania również zgodziła się na te cele - powiedział Rutte na konferencji.

W weekend NATO zgodziło się na sformułowanie celu w taki sposób, żeby Hiszpania mogła być wyłączona z wymogu 5 proc. PKB, zachowując jednocześnie formalne poparcie kraju dla dokumentu końcowego ze szczytu, w którym taki cel zostanie zawarty.

Premier Hiszpanii Sanchez oświadczył w niedzielę, że jego kraj nie zamierza blokować ustaleń spotkania w Hadze, jednak Madryt nie może przyjąć takiego celu, ponieważ oznaczałoby to poważne ograniczenie środków na politykę socjalną. Poinformował, że wydatki Hiszpanii na armię będą wynosić 2,1 proc. PKB.

Źródło artykułu: money.pl

Wybrane dla Ciebie

Zełenski: Ukraina wysłała do Moskwy propozycję rozmów. Podano termin
Zełenski: Ukraina wysłała do Moskwy propozycję rozmów. Podano termin
Poranna awaria w kontroli ruchu lotniczego. LOT jeszcze odczuwa skutki. Są opóźnienia
Poranna awaria w kontroli ruchu lotniczego. LOT jeszcze odczuwa skutki. Są opóźnienia
Chiny chcą zablokować transakcję za 23 mld dol. W tle jest również polski wątek
Chiny chcą zablokować transakcję za 23 mld dol. W tle jest również polski wątek
Kłótnia w Niemczech o za długie wakacje. "Wyzwanie organizacyjne i finansowe"
Kłótnia w Niemczech o za długie wakacje. "Wyzwanie organizacyjne i finansowe"
Windy w blokach. Rząd szykuje zmianę. Oto szczegóły
Windy w blokach. Rząd szykuje zmianę. Oto szczegóły
Tysiące osób do zwolnienia na świecie. Sprzedaż samochodów giganta leży
Tysiące osób do zwolnienia na świecie. Sprzedaż samochodów giganta leży
Nie tylko 84 samoloty Airbusa. Znamy plan zakupów LOT-u na najbliższe lata
Nie tylko 84 samoloty Airbusa. Znamy plan zakupów LOT-u na najbliższe lata
Ponad 2 tys. zł na każdego seniora. Rząd realizuje dopłaty
Ponad 2 tys. zł na każdego seniora. Rząd realizuje dopłaty
Co się dzieje na rynku mieszkań? Spodziewane wahania w wielkości sprzedaży
Co się dzieje na rynku mieszkań? Spodziewane wahania w wielkości sprzedaży
1 lipca Kim otworzył luksusowy resort. Już go zamknął dla turystów
1 lipca Kim otworzył luksusowy resort. Już go zamknął dla turystów
Kraj UE się wyłamał. Zdumiewający zwrot ws. ropy
Kraj UE się wyłamał. Zdumiewający zwrot ws. ropy
11 osób zastrzelonych w kopalni złota. Kontroluje ją Grupa Wagnera
11 osób zastrzelonych w kopalni złota. Kontroluje ją Grupa Wagnera