Naukowcy odkryli trzy nowe "egzotyczne" cząstki subatomowe. Pozwolą lepiej poznać wszechświat
"Jesteśmy świadkami okresu odkryć podobnych do lat 50. XX wieku, kiedy zaczęto odkrywać 'cząsteczkowe zoo' hadronów" - oświadczył fizyk Niels Tuning z Europejskiej Organizacja Badań Jądrowych (CERN), pracujący przy Wielkim Zderzaczu Hadronów. Naukowcy odkryli bowiem trzy "egzotyczne" cząstki subatomowe, które mają pomóc w zrozumieniu budowy wszechświata.
Wielki Zderzacz Hadronów (LHC) w Genewie to urządzenie o długości 27 kilometrów, które posłużyło naukowcom do odkrycia cząstki bozonu Higgsa. Jest ona uważana - wraz z powiązanym z nią polem energetycznym - za kluczową dla powstania wszechświata po Wielkim Wybuchu 13,7 mld lat temu - pisze agencja Reutera.
Czytaj także: Ranking Perspektyw. Oto najlepsze polskie uczelnie
Naukowcy z CERN poinformowali właśnie, że dzięki LHC zaobserwowali nowy rodzaj "pentakwarka" oraz pierwszą w historii parę "tetrakwarków". Kwarki to cząstki, które zwykle łączą się w grupy po dwa lub trzy. Tworzą hadrony, takie jak protony i neutrony, z których z kolei składają się jądra atomowe.
Reuters pisze, że nowe odkrycie pomoże fizykom lepiej zrozumieć, jak kwarki łączą się w cząstki złożone, z których składa się wszechświat. "Im więcej analiz wykonujemy, tym więcej rodzajów egzotycznych hadronów znajdujemy" - powiedział Niels Tuning z CERN.
Fizyk dodał: "Jesteśmy świadkami okresu odkryć podobnych do lat 50. XX wieku, kiedy zaczęto odkrywać 'cząsteczkowe zoo' hadronów, które ostatecznie doprowadziło do powstania kwarkowego modelu konwencjonalnych hadronów w latach 60. Tworzymy 'cząsteczkowe zoo 2.0'".