W Niemczech trwa ponowna analiza zapotrzebowania na energię elektryczną. Bloomberg zaznacza, że największe krajowe przedsiębiorstwa energetyczne, RWE AG, EON SE i EnBW Baden-Württemberg AG, zakwestionowały oficjalne prognozy zapotrzebowania do 2030 roku, twierdząc, że szacunki zużycia prądu zostały zawyżone.
Niemcy. Ceny energii budzą emocje
Z raportu Agora wynika też, że jeśli Niemcy utrzymają obecne tempo rozwoju energetyki słonecznej i wiatrowej, to ceny energii "w hurcie" mogą być do 23 proc. niższe do 2030 roku. - Nie ma prostego podsumowania ani rozwiązania - konkluduje Fabian Huneke z think tanku Agora Energiewende. I dodaje, że umowa obecnej koalicji (chadecy z CDU/CSU i socjaldemokraci z SPD) w tej sprawie łączy dwie ważne kwestie - cenę energii elektrycznej dla przemysłu oraz wzrost udziałów energii z OZE.
Bloomberg podkreśla, że nowy rząd zapowiedział obniżki cen energii poprzez zmniejszenie opłat za przesył i podatków, jednak – zdaniem autorów raportu – inwestycje w odnawialne źródła energii to bardziej zrównoważony sposób na redukcję kosztów, zwłaszcza w średnim i długim terminie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Rząd Niemiec absolutnie powinien bezwzględnie trzymać się obranego kierunku rozwoju OZE – powiedział Markus Steigenberger, dyrektor zarządzający Agora Energiewende.