Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. AZI
|

Opakowania. Przedsiębiorcy: Nowe opłaty spowodują wzrost cen

13
Podziel się:

Resort klimatu chce zapobiec podwyżkom, które może spowodować nowa opłata opakowaniowa. Ma w tym pomóc system kaucyjny. Producenci jednak wątpią w jego skuteczność - informuje ‘’Dziennik Gazeta Prawna".

Opakowania. Przedsiębiorcy: Nowe opłaty spowodują wzrost cen
Nowy podatek środowiskowy ma obowiązywać od stycznia 2023 roku, fot. Wojciech Strożyk, Reporter/ EastNews

Nowy podatek środowiskowy ma obowiązywać od stycznia 2023 r. Jego stawka nie jest jeszcze znana. Projekt Ministerstwa Klimatu i Środowiska mówi o maksymalnie 2 zł od kilograma opakowań wprowadzonych na rynek. Zdaniem gmin to za mało, aby zmniejszyć ich koszty związane z gospodarowaniem odpadami.

Z kolei przedsiębiorcy uważają, że wejście w życie nowych opłat przełoży się na wzrost cen dla konsumentów. Pozwala na to m.in. unijna dyrektywa, dzięki której producenci mogą przerzucić koszty na klientów.

Magdalena Dziczek, członek zarządu Związku Pracodawców EKO-PAK uważa z kolei, że producenci będą także płacić np. za nieskuteczność systemów zbiórki. Jej zdaniem tak się stanie, gdy nie będzie obowiązywać zasada kosztu netto, dzięki której producenci mogliby wpływać na opłatę za pośrednictwem przychodów uzyskanych ze zbiórki opakowań.

Zobacz także: Wysoka inflacja. Minister Semeniuk: Problem? Jaki problem?

- Na razie przepisy nie dają takiej możliwości. Podobnie, jak nie ma rozdziału strumienia opakowań, co oznacza, że producenci makaronu w folii mogą ponosić koszty zbiórki opakowań po paście do zębów - ocenia.

Tymczasem jak podaje ‘’DGP", resort klimatu liczy się z możliwością wzrostu cen i ma pomysł, jak go ograniczyć. Z zapowiedzi Aleksandera Brzózki, rzecznika prasowego ministerstwa wynika, że do Rady Ministrów skierowano już przepisy o systemie kaucyjnym.

Resort ma nadzieję, że wejdą one równocześnie z opłatą. Klienci będą mogli, dzięki temu odzyskać depozyt za opakowanie, aby zwrócić np. butelki, nie będzie trzeba mieć np. paragonu ze sklepu, gdzie kupowano napoje.

Producenci uważają z kolei, że to rozwiązanie powinno być ogólnopolskie i zarządzane np. przez jednego operatora. Przedsiębiorcy obawiają się jednak, że taki pomysł okaże się nieskuteczny i w konsekwencji sprawi, że m.in. dodatkowo podrożeje także żywność.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(13)
Qbant
3 lata temu
Znowu z g.wna problem. Od blisko 30 lat krążę po zachodzie Europy. System kaucji tam działa i nikt nie płacze. Tylko nie z paragonem do sklepu i z butelkami, ale do automatu. Paragon za butelki honorowany w większości sklepów. Tylko w PL wymyślają koło od nowa, od tzw. transformacji. Żaden nierząd przez 30 lat nie ogarnął systemu kaucjowania-u nas zawsze koszt przerzucany na klieta
Money FOR NOT...
3 lata temu
Producenci wątpią !?!? Kasą za darmo za "ODPADY" czyli darmowy plastik i szkło poddane recyklingowi przez ludzi w Polsce jest NAJLEPSZY BIZNESEM !!! PO CO PLACIĆ I SIĘ MĘCZYĆ JAK MOZNA ZAROBIĆ I JESZCZE GDERAĆ, ZE SIĘ NIE OPLACA I NIE UDA !!! ZA GRANICĄ NIE MA PROBLEMU !!!
beeeeeeeeeeee...
3 lata temu
Jak z alimentami. Płaci nie ten co wyprodukował, tylko ten co się ostatni dotknął. :)))))
Walezy
3 lata temu
Ta cała UE nam wszystkim jeszcze bokiem wyjdzie! Zobaczycie !!!
Królik
3 lata temu
Hmmm... A niby dlaczego żywność ma nie podrożeć. Już sporo podrożała, a niektóre porcje są symboliczne. Wejdą większe opakowania za wyższą cenę a następnie producenci znowu zmniejszą wagę towarów...