Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Pandemia koronawrisa. Czechy zmieniają zasady wjazdu

9
Podziel się:

Polska znalazła się na liście krajów o "wysokim stopniu ryzyka". Aby wjechać do Czech, Polacy muszą mieć na 48 godzin przed przyjazdem wykonane testy antygenowe lub PCR.

Pandemia koronawrisa. Czechy zmieniają zasady wjazdu
Czechy - zamek (Materiały prasowe)

Od 5 lutego rząd zmieni rodzaje testów wymaganych przy podróżach do Czech oraz obowiązek kwarantanny. Poszczególne kraje przez tamtejszy rząd są kwalifikowane w różnych kategoriach ryzyka.

Stworzono nową kategorię państw "bardzo ryzykownych". Polski wśród nich nie ma, ale MSZ podkreśla, że nadal obowiązuje zakaz podróży turystycznych do Czech.

Można przyjeżdżać tylko w związku z pracą, szkoła, niezbędnymi wizytami u rodzin lub bliskich, na wesele lub pogrzeb.

Przyjezdni z Polski muszą się jednak przygotować na pewne obostrzenia związane z podróżą do Czech. Nasz kraj bowiem wciąż uważany jest jako państwo o "wysokim stopniu ryzyka".

W tej kategorii znajdują się również Niemcy, Austria, Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Dania, Francja, Włochy, Cypr, Liechtenstein, Luksemburg, Węgry, Malta, Holandia, Rumunia, Szwecja, Szwajcaria i Azory.

Zobacz także: Koronawirus w Czechach. "Tutaj robi się cztery razy więcej testów niż w Polsce"

Przybysze z tych państw muszą mieć 48 godzin przed przyjazdem do Czech wykonane testy antygenowe lub PCR. Tylko test PCR będzie konieczny w piątym dniu po przyjeździe do Czech.

Wśród krajów "bardzo ryzykownych" znalazły się Słowacja, Wielka Brytania, Irlandia, Litwa, Łotwa, Estonia, Hiszpania i Portugalia. Osoby chcące wyjechać z nich do Czech od 5 lutego muszą mieć przy sobie test PCR nie starszy niż 48 godzin, a po przyjeździe obowiązuje je co najmniej pięciodniowa kwarantanna, którą kończy test PCR. Po zakończeniu izolacji przez kolejne pięć dni istnieje obowiązek noszenia maski klasy FFP2.

Nowe zasady regulują także przyjazdy z krajów o "średnim stopniu ryzyka". Są to Islandia, Finlandia, Norwegia i Grecja, a podróżni muszą mieć przy sobie wyniki testu antygenowego lub PCR, zrobionego przed wyjazdem do Czech. Jedynym europejskim krajem, uznanym za bezpieczny, jest Watykan, z którego - podobnie jak z Australii, Singapuru. Nowej Zelandii, Korei Południowej i Tajlandii - można przyjeżdżać bez ograniczeń.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(9)
Kotek
3 lata temu
Biedni Czesi, im też wykańczają branżę turystyczną aby potem przejąć upadłe obiekty za bezcen. To nie żadna farsa. To plan. I działa!
Ano
3 lata temu
wcale tak nie jest...jezdze to wiem ...komedia co tu pisze !
FWF
3 lata temu
Oni tam bardzo nie lubią Polaków. Mam wrażenie, że najchętniej w ogóle zlikwidowali by swoje słowiańskie pochodzenie .... Są tacy zachodni.
Somebody
3 lata temu
I tak jak na lotniskach, tak i na granicach, Polacy będą przedstawiać fałszywe wyniki testów, przerabiane w photoshop lub paint :) Do czasu, kiedy nie ma wspólnej bazy danych wykonanych testów, można lecieć w kulki z każdą kontrolą.
ahoj::))
3 lata temu
POLACY -po prostu nie jeździmy tam !!!!!!!