Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Partnerka wiceministra obrony Rosji cieszy się luksusowym życiem na Zachodzie. Sankcje ją omijają

Podziel się:

Swietlana Maniowicz, partnerka wiceministra obrony Rosji Timura Iwanowa, korzysta z życia i wydaje fortunę w zachodnioeuropejskich krajach. Choć jej partner jest objęty zachodnimi sankcjami, Swietlana znalazła sposób, by nie spotkało jej to samo - donosi rosyjska, opozycyjna Fundacja do Walki z Korupcją.

Partnerka wiceministra obrony Rosji cieszy się luksusowym życiem na Zachodzie. Sankcje ją omijają
Partnerka wiceministra obrony Rosji cieszy się luksusowym życiem na Zachodzie. Sankcje ją omijają (Adobe Stock, Twitter, Helen Filatova, Maria Pevchikh)

Fundacja, założona przez Aleksieja Nawalnego, rosyjskiego opozycjonistę skazanego przez reżim Władimira Putina na więzienie, prześledziła losy Swietlany Maniowicz po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W środę dziennikarka fundacji Maria Piewczich opisała historię partnerki wiceministra obrony Rosji na Twitterze. Wcześniej powstał też już reportaż filmowy na jej temat.

Piewczich przypomina, że w marcu tego roku Swietlana Maniowicz była widziana we francuskim kurorcie narciarskim Courchevel. Z kolei w marcu ubiegłego roku, miesiąc po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji, pojechała szybkim pociągiem linii Eurostar z Paryża do Londynu, by odwiedzić syna. Według ustaleń fundacji Rosjanka wynajmuje też mieszkanie w Paryżu, w którym żyje jej córka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sankcje trzeba zaostrzyć. Ekspert ostrzega: do budowy rosyjskich rakiet można używać części ze sprzętu agd

Swietlana Maniowicz ma też wynajmować willę we francuskim kurorcie St Tropez za 150 tys. euro miesięcznie. Można ją też - według Fundacji do Walki z Korupcją - spotkać na jachcie w Neapolu. Maniowicz lubi luksus, fundacja przypomina, że w 2014 roku kupiła u jubilera w Genewie zestaw pierścionków wartych 104 tysiące euro. Jest też posiadaczką kolczyków, za które zapłaciła 150 tysięcy euro, sukni Dolce&Gabbana za niemal 60 tysięcy euro i XIX-wiecznych mebli za prawie 86 tysięcy euro. Para ma też dwa Rolls-Royce'y: jeden w Moskwie, a jeden na Lazurowym Wybrzeżu.

Rozwód sposobem na sankcje

Rosjanka może nadal cieszyć się dostatnim życiem na Zachodzie, choć jest partnerką objętego sankcjami wiceministra obrony Rosji Timura Iwanowa. Para wzięła ślub w 2010 roku, ma dwójkę dzieci. W sierpniu 2022 roku zdecydowała się jednak na rozwód. Fundacja do Walki z Korupcją komentuje, że rozwód był właśnie po to, by Maniowicz nie trafiła na listę sankcyjną. Tym samym nadal może swobodnie podróżować i wydawać pieniądze partnera. Pomaga jej w tym też izraelski paszport.

Zanim Maniowicz wyszła za Iwanowa, była już raz zamężna. Jej były mąż miał nawet ostrzegać pana młodego, że jego wybranka ma wysokie wymagania finansowe i oczekuje dochodów na poziomie co najmniej 50 tysięcy dolarów miesięcznie. W 2010 roku o sprawie pisał nawet brytyjski magazyn "Tatler".

Skąd Timur Iwanow ma mieć takie pieniądze, będąc wiceministrem obrony Rosji? Jak tłumaczy Fundacja do Walki z Korupcją, Iwanow jest w ministerstwie odpowiedzialny za zarządzanie nieruchomościami należącymi do armii, inwestycje budowlane i zakwaterowanie żołnierzy. I korzysta na rozwiniętym systemie korupcyjnym. Łapówkę miał dostać na przykład od firmy, która wzniosła pokazowe bloki w zniszczonym przez Rosję Mariupolu. Ta sama firma ma budować prywatną willę wiceministra.

Chcą wywrzeć presję

Maria Piewczich z Fundacji do Walki z Korupcją zwraca uwagę, że w sprawie partnerki wiceministra zostały poinformowani przedstawiciele Unii Europejskiej i francuskich władz. Nie podjęły one jednak żadnych działań, by objąć Swietlanę Maniowicz sankcjami. Dlatego w niedzielę ma się odbyć pikieta pod paryskim mieszkaniem Maniowicz. Demonstranci chcą w ten sposób zmusić władze do działania.

Presja już raz przyniosła efekt - w marcu ubiegłego roku protest skłonił brytyjskie władze do objęcia sankcjami Poliny Kowalewej, pasierbicy szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa. Kowalewa musiała opuścić londyński apartament, który kupiła za ponad cztery miliony funtów w wieku zaledwie 21 lat.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl