Spór wewnątrz RPP. Gabinet Prezydenta ma propozycję
Konflikt w Radzie Polityki Pieniężnej jest wewnętrzny, można powiedzieć regulaminowy. Powinien on zostać rozwiązany poprzez przyjęcie nowego regulaminu Rady - uważa szef Gabinetu Prezydenta RP Paweł Szrot. Jak stwierdził polityk na antenie TVN24, kierowanie sprawy na drogę sądową nie byłoby dobrym pomysłem.
- Konflikt w Radzie Polityki Pieniężnej jest wewnętrzny, można powiedzieć regulaminowy i powinien zostać rozwiązany nie na forum publicznym czy w mediach, ale powinien zostać rozwiązany przez przyjęcie nowego regulaminu Rady - powiedział w niedzielę w TVN24 Paweł Szrot.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przysięga nowej członkini Rady Polityki Pieniężnej. Opozycja zaczęła się śmiać
Konflikt wewnątrz RPP. Propozycja Gabinetu Prezydenta
Szrot dodał, że członkowie RPP powinni mieć dostęp do analiz przygotowywanych w NBP i dodał, że zarząd banku centralnego zapewnia, że taki dostęp mają.
- Niczemu dobremu nie służy kierowanie spraw do prokuratury, do sądów, podobnie jak przenoszenie wielkiej polityki do takiego specjalistycznego ciała administracyjnego, jakim jest RPP - stwierdził prezydencki minister. - Gdyby była dobra wola po obu stronach, sprawę szybko by wyjaśniono i nie byłoby żadnego problemu - zaznaczył.
Geneza sporu
NBP w komunikacie z 12 października wskazał, że szeroko komentowane przez media ostatnie wypowiedzi dwóch z dziesięciu członków Rady Polityki Pieniężnej mogą "trwale ingerować w wizerunek NBP i wpływać na stabilność systemu finansowego kraju". Wcześniej, w związku z ostatnimi wypowiedziami i opublikowanymi tekstami niektórych członków RPP, czterech członków RPP oraz prezes NBP uznało za zasadne rozważenie skierowania w tej sprawie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Członek RPP Przemysław Litwiniuk powiedział w poniedziałek, że członkowie RPP mają utrudnione możliwości działania, a spotkania członków Rady z analitykami NBP są możliwe tylko za zgodą dyrektor gabinetu prezesa NBP. Dodał, że bezskutecznie zabiega od dłuższego czasu, żeby powrócić do co najmniej dwudniowych posiedzeń RPP.
W ubiegły weekend członkini RPP Joanna Tyrowicz opublikowała własną wersję komunikatu po październikowym posiedzeniu RPP wraz z uzasadnieniem.