Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. AZI
|

PiS tworzy nową instytucję. Powstanie Polski Instytut Rodziny i Demografii

399
Podziel się:

Posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt ustawy o Polskim Instytucie Rodziny i Demografii. - To projekt oczekiwany przez wiele środowisk prorodzinnych, ostatecznie ważny dla całego kraju - zapewnia Bartłomiej Wróblewski z PiS.

PiS tworzy nową instytucję. Powstanie Polski Instytut Rodziny i Demografii
Główny Urząd Statystyczny podawał w 2014 roku, że w 2050 roku liczba ludności Polski - w porównaniu do 2013 roku – zmniejszy się o 12 proc. (©patryk77 - stock.adobe.com)

- Uważamy, że powstanie takiej instytucji, która kompleksowo będzie zajmować się polityką prorodzinną, badaniami nad demografią, to sprawa kluczowa dla naszego kraju - powiedział w Sejmie w imieniu wnioskodawców projektu.

Zapewnił, że to projekt "ponad podziałami". - Rodzina i demografia to są te dwie rzeczy, które powszechnie w Polsce uważamy za ważne, które są kluczowe dla rozwoju i przyszłości Polski. - powiedział. Przyznał, że bez tzw. zastępowalności pokoleń pogarsza się sytuacja demograficzna kraju i rośnie odsetek osób starszych.

Instytucja ma działać w oddaleniu od bieżącej polityki w oparciu o trzy fundamenty. Pierwszy, to konstytucja. Bartłomiej Wróblewski przypomniał, że przepisy konstytucji mówią o szczególnej opiece państwa nad rodziną, macierzyństwem, rodzicielstwem, a także rodzicami i dziećmi.

Zobacz także: 500+ nie podnosi dzietności. Jak można było wydać te pieniądze lepiej?

- Drugim fundamentem jest utrzymujące się w Polsce przekonanie o wadze, jaką ma rodzina dla społeczeństwa i przyszłości Polski. Trzecim celem jest zapewnienie bezpieczeństwa demograficznego naszego kraju - dodał poseł.

Bezpieczeństwo demograficzne Polski jest zagrożone

Instytut ma być w praktyce merytorycznym zapleczem dla polityki prorodzinnej. Będzie to think tank, gdzie prowadzone będą badania i prognozy dotyczące procesów demograficznych. W instytucie miałyby być także tworzone konkretne rozwiązania dla polityki prorodzinnej i demograficznej.

Z kolei Dominika Chorosińska, posłanka PiS, powołała się na badania, z których wynika, że dla znacznej większości Polaków ‘’synonimem szczęścia indywidualnego jest szczęście rodzinne".

- Postulujemy powstanie Polskiego Instytutu Rodziny i Demografii, który będzie monitorował sprawy dotyczące obszaru rodziny - zaapelowała posłanka i dodała, że podobne instytuty funkcjonują na całym świecie.

Szczegóły organizacji instytutu przedstawił Bartłomiej Dorywalski. Jego zdaniem będzie on funkcjonować, jako "państwowa osoba prawna". W jego strukturze będą dwa organy: jednoosobowy i kolegialny. Na czele pierwszego będzie stał prezes, czyli organ kierowniczy, zarządczy.

Drugi organ stanowić będzie rada instytutu, składająca się z dziewięciu członków. Pięciu z nich ma być powoływanych przez Sejm, dwóch przez Senat i dwóch przez prezydenta. Rada została pomyślana jako organ opiniodawczo-doradczy. Będzie też przeprowadzać konkurs na stanowisko prezesa.

Pomysłodawcy instytutu w uzasadnieniu podali, że statystyki i prognozy dowodzą, że bezpieczeństwo demograficzne Polski jest zagrożone. Główny Urząd Statystyczny już w 2014 roku podawał, że w 2050 roku liczba ludności Polski - w porównaniu do 2013 roku – zmniejszy się o 12 proc. czyli o 4,55 mln, a w ślad za tym dojdzie do w strukturze populacji: osoby powyżej 65 lat będą stanowić jedną trzecią wszystkich mieszkańców Polski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(399)
Iza
2 lata temu
Pisowi mogę zawdzięczać, że nie zostanę babcią..Właśnie córka zakomunikowała mi, że zrezygnowała z urodzenia dziecka z powodu zaostrzonej ustawy antyaborcyjnej. Po prostu się boi zajść w ciążę. A lata lecą.
WAZEKTOMIA
2 lata temu
BO POLSKA RODZINA TO = ALIMENTY, ALIMENTY, ALIMENTY i ALIMENTY = w nagrodę DPS
WAZEKTOMIA
2 lata temu
Dawniej jak dzieci miały obowiązek pomagać rodzicom to miało to sens a dziś gdy kończy to 18 i idzie po alimenty a Ojca i matkę chce zniszczyć nie ma to żadnego sensu!!!! Do tego sądy zasądzają abstrakcyjne wyroki a mężczyzna jest tam tylko bankomatem nie mającym do niczego prawa po za prawem do bycia legalnym NIEWOLNIKIEM. Na koniec w nagrodę - alimenty i dps TO I TAK CÓD ŻE W TYM KRAJU RODZI SIĘ POZYŻEJ 200tys DZIECI ROCZNIE !!
Sławek z Pozn...
2 lata temu
Sam nie wiem do końca po co kolejna bezsensowna instytuccja ws. rodzin. Te które są - to są do niczego to po co kolejna !!! Patologiczny system sądowniczo-prokuratorski z pseudo OZSS - to jest zakała prawdziwego rodzicielstwa - macierzyństwa - tacierzyństwa - rodziny i dzieci !!! Dlaczego w Konstytucji nie ma ochrony tacierzyństwa ? Dlaczego sądy i prokuratury pozwalają na alienację rodzicielską i bezkarne porwania rodzicielskie zza granicę ? Dlaczego "madki" - które utrudniają swobodne kontakty, widzenia czy spotkania dziecka/dzieci z drugim rodzicem np. ze swoim tatą nie są sowicie karane za te przestępstwa z artykułu 207 KK ? Dlaczego system ten patologiczny - będący w Polsce od wielu, wielu lat w niezmienionej formie anty-ojcowskiej - nie pomaga rodzicom aby ratować rodzinę, a celowo niszczą tą rodzinę nakłaniając rodziców by walczyła między sobą w ławach sądowych kosztem dziecka/dzieci? Można by śmiało powiedzieć, że sensy fabuły z filmów: "Seksmisja" i "Obce niebo" - dziejąsię od 30 lat w Polsce w białych rękawiczkach przez ręce urzędasów za przyzwoleniem Rządu !!! DOŚĆ PATOLOGII SYSTEMOWEJ BĘDĄCEJ ZAKAŁĄ NARODU !!!
Jajaj
2 lata temu
Mam jedno dziecko i wiecej nie chce i miec nie bede. Maz zrobi sobie wazektomie i po problemie
...
Następna strona