Płacimy więcej, ale kupujemy mniej. Zyskują na tym sklepy
Wartość zakupów Polaków rośnie tylko dzięki cenom, znacznie wyższym niż w 2021 roku. Zyskują na tym wyłącznie dyskonty, najlepiej radzące sobie w realiach drożejących produktów spożywczych - informuje dziennik "Rzeczypospolita".
Dziennik w swoim materiale przytacza dane firmy NielsenIQ, z których wynika, że w 2022 r. "koszyk spożywczy wzrósł wartościowo o 16,1 proc., a chemiczny o 14,2 proc."
Dyskonty zyskują w trudnych czasach
- Największe wzrosty widać było w lutym, marcu i kwietniu, to zakupy spowodowane migracją z Ukrainy. Od maja widać zmianę. Inflacja była wtedy już dwucyfrowa i mocno spowolniła sprzedaż ilościowo, konsumenci zaczęli ograniczać wydatki - mówi dla dziennika Konrad Wacławik, odpowiedzialny za relacje z sieciami w NielsenIQ.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Program Money.pl 12.01 | Dlaczego inflację odczuwamy mocniej niż wynika z danych? Ekonomista wyjaśnia
"Zdecydowanym wygranym walki o serca klientów w tak trudnych i zmiennych realiach są sieci dyskontowe" czytamy w "Rzeczypospolitej".
Według NielsenIQ udział dyskontów w sprzedaży żywności w 2022 r. wzrósł o 2 pkt. proc., do 41,1 proc.
Tak zmieniają się nawyki Polaków
Inflacja wpływa na zachowania konsumentów. Polacy podczas robienia zakupów zwracają uwagę już niemal wyłącznie na cenę. Znaczenie innych kryteriów znacząco spada - informowała niedawno "Rzeczpospolita".
Z badania SW Research dla Grupy Blix, które przytoczyła "Rzeczpospolita", wynika, że już 84,1 proc. przegląda gazetki promocyjne sieci handlowych minimum raz w tygodniu, niemal co drugi robi to dwa, trzy razy w tygodniu, a 14 proc. - nawet codziennie.
W ostatnim półroczu 66 proc. Polaków ograniczyło koszty życia, a 60 proc. będzie zaciskać pasa również w kolejnym kwartale - wynika z badania Krajowego Rejestru Długów. Najczęściej rodacy rezygnują z wyjść do restauracji, zakupu nowych ubrań, tną też wydatki na wyposażenie domu i podróże.