Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MŁU
|

Pierwszy kraj UE chce mieć dwie waluty w obiegu. Niecodzienny pomysł

73
Podziel się:

Bułgaria rozpoczęła rozmowy z Komisją Europejską, by umożliwić płatności euro równolegle do bułgarskiego lewa jeszcze na początku 2024 r. – zauważa serwis euroactiv.com. Najbiedniejszy kraj UE w związku z problemami z inflacją opóźnił przyjęcie wspólnej waluty Unii. Obecna data to 1 lipca 2025 r.

Pierwszy kraj UE chce mieć dwie waluty w obiegu. Niecodzienny pomysł
Bułgarzy mają mieć prawo wyboru, czy chcą płacić euro w sklepie (Getty, ALTAN AKIN)

Jeśli Bułgaria wprowadzi euro, będzie już 21. krajem w strefie. Ostatnio ta sztuka udała się Chorwacji, która wprowadziła wspólną walutę UE od 1 stycznia 2023 r.

Polska zobowiązała się do wprowadzenia euro, gdy wchodziła do Unii, jednak traktat akcesyjny nie precyzuje konkretnej daty. Rządzący od 2015 r. PiS nie prowadzi żadnych działań w tym kierunku, a wręcz przeciwnie – jego przedstawiciele wypowiadają się negatywnie o euro. W międzyczasie przestaliśmy spełniać wymogi, które stawia się gospodarkom wstępującym do strefy euro.

Partia prorosyjska przeciw euro. Bułgaria ma też problem z inflacją

W nieco podobnej sytuacji jest Bułgaria, gdzie obecnie rządzą zwolennicy przyjęcia euro, ale nie brakuje też jego przeciwników, a skrajnie prawicowe i radykalnie prorosyjskie Odrodzenie zebrała ponad 600 tys. podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie przełożenia daty przyjęcia euro na... 2043 r.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polacy uwielbiają ten kierunek. "Zatrzęsienie naszych rodaków"

Odrodzenie posiada jedną szóstą miejsc w bułgarskim parlamencie i choć ostatnio bardziej niż swoją prorosyjskość akcentuje wrogość wobec Zachodu, to opowiada się też m.in. za wystąpieniem Bułgarii z NATO i "normalizacją" stosunków z putinowską Rosją.

W trakcie długiego procesu przystąpienia do strefy euro, Bułgaria zaczęła mieć też problemy ze spełnieniem wymogów gospodarczych.

W szczególności problemem jest inflacja, która w maju 2023 r. wyniosła 10,1 proc. To najniższy poziom od lutego 2022 r. i mniej niż w Polsce, jednak wciąż m.in. znacznie powyżej średniej dla strefy euro, gdzie w maju inflacja wyniosła 6,1 proc.

Płatności euro równolegle do lewa. Bułgaria czeka na zgodę UE

Nowy pomysł Bułgarów zakłada, że jeśli KE i Europejski Bank Centralny wyrażą zgodę, to jeszcze przed pełnym przystąpieniem do strefy euro pozwolą swoim obywatelom wybierać, czy chcą płacić w sklepie euro czy lewem. Taką możliwość Bułgarzy mają mieć od 1 stycznia 2024 r.

Jest to niecodzienny pomysł, ale niezupełnie niespotykany. Euro jest (jednak bez zgody Europejskiego Banku Centralnego) walutą Czarnogóry i Kosowa, które nie są w ogóle członkami Unii Europejskiej.

Bułgarski minister finansów Asen Wasilew argumentuje, że ludzie powinni mieć prawo wyboru, jaką walutą chcą płacić w sklepie. Jak wylicza podległe mu ministerstwo finansów, na samym przewalutowaniu z lewa na euro bułgarski biznes traci 750 mln euro rocznie, co stanowi 0,4 proc. PKB kraju.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(73)
ada
8 miesięcy temu
Brawo Bułgaria. Przyjąć euro to być w centrum UE a nie na jej peryferiach. Euro jest drugą po dolarze walutą świata.
jaaa
10 miesięcy temu
HAHAHAHA. JESZCZE JAKIŚ KRAJ CHCE EURO?
Gghhhh
10 miesięcy temu
To nie troska o Polskę, Bułgarię i inne kraje wszelkiej maści "patriotów". To paniczny wręcz strach, że ludzie uświadomią sobie - jak mało zarabiają względem cywilizowanych krajów. A co za tym idzieże ich państwo, gospodarka są słabe.
POLEXIT
10 miesięcy temu
TYLKO POLEXIT MOŻE URATOWAĆ POLSKĘ
UBolek
10 miesięcy temu
Chorwacja jest doskonałym przykładem aby nie wprowadzać euro ! Popatrzcie sobie ile teraz mają problemów z cenami.
...
Następna strona