Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Marta Bellon
|
aktualizacja

Szef Pentagonu zabrał głos. Mówi o ataku. "Wyraźny rozkaz prezydenta"

Podziel się:

Szef Pentagonu Pete Hegseth w niedzielę zabrał głos po raz pierwszy od ataku bombowym Stanów Zjednoczonych na zakłady nuklearne w Iranie. Podkreślił, że decyzję o spuszczeniu bomb na Iran podjął prezydent Donald Trump. Miała być to precyzyjna akcja, niewymierzona w żołnierzy czy cywilów, a nuklearne obiekty.

Pete Hegseth
Pete Hegseth, szef Pentagonu (GETTY, Alex Wong)

Szef departamentu obrony USA Pete Hegseth oświadczył na niedzielnej konferencji prasowej, że prezydent USA zdecydował o precyzyjnej operacji, wymierzonej w program nuklearny Iranu. Podkreślił, że w amerykańskim ataku na irańskie trzy zakłady nie chodziło o zmianę reżimu w Iranie.

Ocenił, że amerykański atak na trzy obiekty nuklearne w Iranie był niezwykłym sukcesem. - Prezydent USA Donald Trump od ponad 20 lat de facto powtarzał, że Iran nie może mieć broni nuklearnej. Dzięki jego decyzji irańskie ambicje nuklearne zostały przekreślone - stwierdził szef Pentagonu.

Gdy prezydent USA Donald Trump mówi, świat powinien go słuchać - dodał.

- Jesteśmy przygotowani do obrony naszych ludzi, jednak misja, jaką zlecił nam prezydent, było precyzyjne uderzenie (w program nuklearny Iranu - przyp. red.) - dodał Hegseth, pytany o to, jak USA przygotowują się do ochrony amerykańskich żołnierzy przed odpowiedzią Iranu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
money.pl