Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|

Podniesienie płacy minimalnej. Polityk PiS już zmniejsza etaty

784
Podziel się:

Obietnica PiS dotycząca skokowego wzrostu płacy minimalnej jest sporym problemem, nawet dla samorządowców należących do rządzącej partii. W Tomaszowie Lubelskim tną etaty.

Problemy z płacą minimalną. Skokowy wzrost przerasta budżety samorządów
Problemy z płacą minimalną. Skokowy wzrost przerasta budżety samorządów (East News)

Skokowy wzrost płacy minimalnej to za duże obciążenie dla budżetów samorządów. W Tomaszowie Lubelskim, gdzie rządzi Prawo i Sprawiedliwość planowane jest cięcie etatów do 3/4. Obejmie to niektórych pracowników, co potwierdził w rozmowie z TOK FM burmistrz tego miasta Wojciech Żukowski. Podkreśla, że nie krytykuje podwyżki płacy minimalnej, ale dla jego miasta to "finansowe tąpnięcie".

Przypomnijmy, obietnica prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego zakłada wzrost płacy minimalnej do 3 tys. zł na koniec 2020 r. oraz 4 tys. zł w 2024 r. W mającym 20 tys. mieszkańców Tomaszowie Lubelskim włodarze należący do PiS policzyli, że nie stać ich na realizację pomysłu swojego szefa. To rodzi poważne konsekwencje, planowane jest zmniejszenie etatów części pracowników z instytucji podlegających urzędowi miasta, m.in. przedszkoli, zarządu dróg czy instytucji kultury.

- Mówi się nam, że jeszcze zyskamy, bo przecież będziemy pracować krócej. Ale obowiązków nikt nam nie odbierze. Po prostu to, co do tej pory wykonywaliśmy w osiem godzin, teraz będziemy musieli wykonać w sześć. Rzeczywiście, wielka łaska - żali się w rozmowie z TOK FM jeden z pracowników miejskiej instytucji.

- Tomaszów to miasto, w którym zdecydowana większość mieszkańców, w tym ja, głosowała na PiS. Słyszeliśmy zapowiedzi premiera Morawieckiego i prezesa Kaczyńskiego o podwyżce płacy minimalnej. Wyliczyłam, że dostanę jakieś 400 zł podwyżki. Miałam plany, a teraz wszystko bierze w łeb - dodaje pracownica innej instytucji publicznej. Zmniejszenie etatów do 3/4 dotyczyć będzie ok. 90 osób i da taki sam efekt, jak likwidacja 20 etatów. Dla tej małej miejscowości to spora oszczędność.

Zobacz także: Obejrzyj: Kaczyński szeptał mu do ucha. Zdradza, o co chodziło

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(784)
...
4 lata temu
Szukam pracy, w moim mieście głównie oferty 1/2 czy 3/4 etatu - za tyle się nie utrzymam, a pogodzić jedno pół etatu z kolejnym i jeszcze poświęcić czas na dojazdy w dwa miejsca, to do domu wracałabym chyba tylko spać...
troll
4 lata temu
a tak sie cieszyli z pisowskich obietnic. Na nic były tłumaczenia, wyliczenia, otępiały lud kupi każda bajke byleby by nie mysleć samodzielnie.
grzegorz
4 lata temu
tak apropos tej wypowiedzi o tym, że pracę z 8 godzin będziecie wykonywać w 6. Realnie wyjdzie na to samo, po prostu obcięli wam czas picia kawy, plotkowania i szwendania się od pokoju do pokoju.
nickj
4 lata temu
Do patoli trafiaja tylko proste argumenty. Jak 500+ nie wystarczy na butelke wodki, zostana wylani na pysk albo wyladuja na ulicy przez gigantyczne podwyzki wszelkich towarow i uslug, ktore beda amortyzowac presje podwyzkowa to moze cos zrozumieja.
xxx
4 lata temu
@Tomtom10 zmien nawigację bo nie dojedziesz albo skończysz w rowie...
...
Następna strona