Sprzedaż "wyrwała z butów". Takich danych nie było od dawna
Dane dotyczące sprzedaży detalicznej w cenach stałych w kwietniu zaskoczyły ekspertów. Wskazywali, że w ujęciu rocznym wzrośnie 3,2 proc., a miesiąc do miesiąca o 2 proc., tymczasem okazało się, że była ponad dwukrotnie wyższa. To m.in. efekt zakupów na Wielkanoc.
Główny Urząd Statystyczny podał w poniedziałek (26 maja), że sprzedaż detaliczna w cenach stałych w kwietniu 2025 r. wzrosła o 7,6 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym wzrosła o 6,2 proc. Natomiast sprzedaż detaliczna w cenach bieżących w ubiegłym miesiącu wzrosła o 7,9 proc. rok do roku.
Te dane zaskoczyły ekspertów. Konsensus przygotowany np. przez PAP Biznes wskazywał na wzrost sprzedaży detalicznej w cenach stałych rok do roku o 3,2 proc. oraz o 2,0 proc. w ujęciu miesięcznym.
"To najwyższa dynamika sprzedaży detalicznej od trzech lat" - ocenił we wpisie na platformie X minister finansów Andrzej Domański, podkreślając, że dane "wyraźnie biją konsensus analityków".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile właściciel Lecha zainwestował w klub? Pasja czy twardy biznes? Jacek Rutkowski w Biznes Klasie
Sprzedaż wyrwała z butów
Nie tylko szef resortu finansów akcentuje niespodziewany wynik. "Sprzedaż detaliczna miała w kwietniu być dobra, a wyrwała z butów" - napisali analitycy Pekao SA na dawnym Twitterze.
"Część z tego to późna Wielkanoc, ale mocne wyniki zobaczyliśmy też w kategoriach, które normalnie na ten czynnik są niewrażliwe, np. w sprzedaży dóbr trwałych. Przyspieszamy" - dodali eksperci.
Dynamika sprzedaży detalicznej w kwietniu 2025 | Dynamika sprzedaży detalicznej w marcu 2025 | |||
|---|---|---|---|---|
Rok do roku | Miesiąc do miesiąca | Rok do roku | Miesiąc do miesiąca | |
ogółem | 7,6 | 6,2 | -0,3 | 14,3 |
pojazdy mechaniczne | 14,9 | -4,5 | 18,4 | 19 |
paliwa | 1,6 | 4,8 | -0,1 | 12,9 |
żywność, napoje, wyroby tytoniowe | 9,7 | 9,0 | -9,4 | 9,6 |
pozostała sprzedaż w niewyspecjalizowanych sklepach | - | - | - | - |
leki, kosmetyki | 7,5 | 2,4 | 5 | 3,7 |
odzież, obuwie | 8,4 | 10,7 | 6,7 | 27,2 |
meble, AGD, RTV | 13,2 | 5,1 | 12,9 | 22,7 |
prasa, książki | 3,9 | 10,5 | 1 | 9,1 |
pozostałe | -6,0 | 7,3 | -12,2 | 9,5 |
Podobnie dla PAP dane skomentował Rafał Benecki, główny ekonomista ING Banku Śląskiego. "Powodem pozytywnego zaskoczenia są nie tylko trudne do oszacowania wahania zakupów świątecznych, ale także stopniowy wzrost popytu na dobra trwałe (meble, odzież, pozostałe)" - napisał, podkreślając, że w ubiegłym roku Wielkanoc była w marcu.
"Polacy wolno, ale jednak wracają do odważniejszych zakupów. Dzisiejsza dane razem z produkcją oraz zatrudnieniem, publikowanymi w ubiegłym tygodniu wskazują, że początek drugiego kwartału 2025 r. wygląda bardziej optymistycznie niż niemrawy pierwszy kwartał" - ocenił Benecki.
Mikołaj Raczyński, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR), skomentował, że "świetny wynik sprzedaży detalicznej potwierdza przyspieszającą trajektorię wzrostu gospodarczego".
"Wzrost o 7,6 proc. rok do roku – na tle wyzwań demograficznych i strukturalnych – to wynik szczególny. Może być punktem zwrotnym: konsumpcja dołącza do inwestycji jako drugi silnik wzrostu" - dodał wiceszef PFR.