Narodowy Bank Polski zapowiedział w 2021 roku powiększenie narodowych rezerw złota o kolejne 100 ton. Jak podaje portal Interia, od kwietnia 2023 roku zakupił już około 85 ton złota. Łącznie posiadamy już ponad 314 ton złota.
Tym samym wspinamy się na liście narodowych rezerw World Gold Council. Poprzez ostatnie zakupy Polska awansowała na 16 pozycję, przeskakując takie kraje, jak choćby: Wielka Brytania, Hiszpania czy Austria.
Według analiz Interii, kiedy NBP zrealizuje cały zakup 100 ton, Polska ma szansę przebić pod względem wielkości rezerw złota także Arabię Saudyjską.
Już za sprawą zakupu 100 ton w 2019 r. Polska znalazła się w gronie do krajów, które w ostatnich latach kupują najwięcej złota na świecie.
W połowie lipca prezes NBP w trakcie wystąpienia w Sejmie wskazał na wzrost rezerw walutowych NBP. Te w złocie wzrosły do poziomu prawie 10 proc. rezerw. Jak poinformował Glapiński, obecnie (lipiec 2023 r.) rezerwy NBP wyniosły 156,5 mld euro, z tego złoto stanowi 9,4 proc. oficjalnych aktywów rezerwowych.
Jak pisaliśmy w money.pl, stan na koniec 2022 r. (7,35 mln uncji, czyli 228,6 ton) oznaczał, że w 2022 r. NBP nie zakupił dodatkowych 100 ton złota, co wcześniej w 2021 r. zapowiedział prezes Glapiński.
Wykonane za pierwszej kadencji prezesa Glapińskiego zakupy złota (w 2019 r. kupiono ponad 100 ton) były pierwszymi od 20 lat i już one sprawiły, że Polska należy do czołówki krajów, które w ostatnich latach kupowały najwięcej złota.