Potężne zwolnienia w Lufthansie. Niemiecki przewoźnik zwolni 4 tys. osób.
Grupa Lufthansa ogłosiła, że do 2030 r. zlikwiduje 4 tys. miejsc pracy, co stanowi prawie 4 proc. zatrudnienia. Informację podał serwis France24, powołując się na komunikat firmy.
Lufthansa, największy niemiecki przewoźnik lotniczy, zapowiedziała znaczną redukcję zatrudnienia. Większość z 4 tys. planowanych zwolnień obejmie stanowiska administracyjne w Niemczech.
Niemcy mierzą się z drugim z rzędu rokiem recesji, a bezrobocie osiągnęło najwyższy poziom od dekady. Sytuacja gospodarcza wpływa na decyzje największych firm, w tym Lufthansy.
200 mln zł na kwiatach – biznes, który kwitnie. Karol Pawlak w Biznes Klasie
Grupa zatrudnia obecnie ok. 103 tys. osób. W jej skład wchodzą m.in. Eurowings, Austrian, Swiss, Brussels Airlines oraz przejęta niedawno ITA Airways. Redukcje mają dotyczyć głównie zaplecza administracyjnego.
Wpływ sztucznej inteligencji
Lufthansa wskazuje, że zmiany technologiczne, w tym digitalizacja i rozwój sztucznej inteligencji, pozwolą na zwiększenie efektywności i ograniczenie powielania obowiązków.
"W szczególności głębokie zmiany wywołane digitalizacją i rosnącym wykorzystaniem sztucznej inteligencji doprowadzą do większej efektywności w wielu obszarach i procesach" - napisano w oświadczeniu firmy.
Nie tylko Lufthansa
Decyzja Lufthansy wpisuje się w szerszy trend. Kilka dni wcześniej Bosch ogłosił redukcję 13 tys. miejsc pracy, co stanowi 3 proc. globalnego zatrudnienia tej firmy.
Firma zapowiedziała także nowe cele finansowe na lata 2028-2030. Zakładają one osiągnięcie skorygowanej marży operacyjnej na poziomie 8-10 proc.