Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KIB
|

Przepisy poszły o krok za daleko. "Jawność wynagrodzeń wprowadzona po cichu"

46
Podziel się:

To może być rewolucja dla ponad miliona urzędników, nauczycieli czy zatrudnionych w opiece medycznej. Wszystko dlatego, że szkoły, urzędy i samorządy ujawnią szczegóły zawieranych umów – informuje "Rzeczpospolita". W efekcie zarobki miliona Polaków znajdą się w specjalnych rejestrach i trafią do sieci.

Przepisy poszły o krok za daleko. "Jawność wynagrodzeń wprowadzona po cichu"
Nowy obowiązek dotyczyć ma administracji, oświaty, służby zdrowia (Adobe Stock, yingzaast)

Chodziło o przeciwdziałanie korupcji. Zgodnie z poselską nowelizacją Kodeksu karnego, która ma być opublikowana w Dzienniku Ustaw, od lipca przyszłego roku w rejestrach prowadzonych przez jednostki finansów publicznych będą publikowane informacje o kontraktach z zewnętrznymi kontrahentami, ale też o umowach o pracę zawartych z ich pracownikami.

Nowy obowiązek, jak pisze "Rzeczpospolita", dotyczyć będzie "podmiotów zasilanych publicznymi pieniędzmi".

Jak tłumaczy w dzienniku Wojciech Klicki z Fundacji Panoptykon, do rejestru trafią imię, nazwisko oraz wysokość wynagrodzenia choćby nauczycieli i dotyczyć to będzie umów zawartych od lipca 2022 r., kiedy to nowe prawo zacznie obowiązywać. - Mam wrażenie, że po cichu została wprowadzona prawdziwa rewolucja w jawności wynagrodzeń - komentuje w "Rz" Klicki.

Zobacz także: Pytanie o podwyżkę. To dobry moment? "Opada covidowy kurz, czas podwyżek"

Rejestr umów, który dotyczyć miał przede wszystkim umów cywilnoprawnych, ostatecznie będzie obejmował także umowy o pracę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(46)
Marcin
rok temu
nauczyciele niech nie płaczą bo bardzo dobrze zarabiają za nic nie odpowiadają a z tą inflacją to sklepikarze i hurtownicy ciągle podwyższają te ceny bez opamiętania naliczają sobie marży ile wlezie nikt ich nie ma prawa kontrolować taka jest demokracja
Marcin
rok temu
w Polsce to tylko liczą się nauczyciele i lekarze a reszta hołoty się nie liczy tylko żeby nie ta wieś to by wszyscy nie mieli co jeść lekarze dobrzy potrzebni są ale innych pracowników też trzeba brać pod uwagę
ghjkiuy
rok temu
za taką naukę to nauczyciele i tak za dużo zarabiają a ci co żywność produkują to ci powinni zarabiać a o nich to nikt nie wspomni ciekawa jestem czy głodny nauczyciel by uczył i kto bardziej przydatny nauczyciel czy ten żywiciel
ghjkiuy
rok temu
wszyscy tylko o nauczycielach że mało zarabiają a co mają inne grupy zawodowe powiedzieć jak zarabiają ponad 2000 zł. nauczyciele jeszcze dorobią sobie na korepetycjach bo tak uczą że większość uczniów bierze korepetycje i zawsze im mało
ola
2 lata temu
Wszyscy świrują na punkcie ochrony danych osobowych a tu taka wiadomość. Śmieszne.
...
Następna strona