Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Putin upomniał gubernatora Kaliningradu. Powiedział o dwa słowa za dużo

Podziel się:

Ten błąd może drogo kosztować gubernatora Obwodu Kaliningradzkiego. Anton Alichanow na antenie Rossija 24 przyznał, że sytuacja w regionie jest bardzo trudna w związku z wojną w Ukrainie i zamknięciu granic. Na te słowa zareagował uczestniczący w programie prezydent Władimir Putin.

Putin upomniał gubernatora Kaliningradu. Powiedział o dwa słowa za dużo
Prezydent Rosji Władimir Putin i Anton Alichanow, gubernator Kaliningradu (Kremlin.ru, Kremlin.ru CC-BY.4.0)

Wojna w Ukrainie całkowicie zamroziła stosunki między Obwodem Kaliningradzkim a Unią Europejską. Granica z Litwą i Polską opustoszała w związku unieważnieniem Małego Ruchu Granicznego (MRG), a sytuacja w odciętym od świata regionie stała się bardzo trudna, o czym szerzej pisaliśmy w money.pl.

Do tych problemów odniósł się w programie Rossija 24 gubernator obwodu kaliningradzkiego Anton Alichanow. Jak stwierdził, doszło do zapaści gospodarczej, a za jedną z jej przyczyn wskazał wojnę w Ukrainie.

Na te słowa momentalnie zareagował prezydent Władimir Putin, również obecny w programie. Upomniał gubernatora, że "specjalna operacja prowadzona w Donbasie" nie ma nic wspólnego z sytuacją Kaliningradu.

Choć ton i uśmiech prezydenta Rosji mógłby sugerować pobłażliwość, to Alichanow zdecydowanie się zdenerwował i zmieszał wpadką. Popełnił bowiem co najmniej dwa kardynalne błędy: po pierwsze otwarcie nazwał działania Rosjan wojną z Ukrainą, a dodatkowo stwierdził, że jej skutki są niekorzystne.

Fragment programu, w którym Putin poprawia gubernatora opublikowała na Tweeterze białoruska agencja NEXTA.

Obwód Kaliningradzki to silnie zmilitaryzowany obszar - odpowiednik Krymu po aneksji, gdzie też Rosjanie zgromadzili broń, wojska i trzymają swoją flotę wojenną. Mieszka w nim nieco ponad milion osób, a największym miastem jest Kaliningrad z ponad 400 tys. populacją.

Jak pisaliśmy w money.pl, w związku z zachodnimi sankcjami w obwodzie występują problemy dostępnością podstawowych produktów spożywczych. Władze miasta Gusiew w Obwodzie Kaliningradzkim udostępniły publiczne tereny mieszkańcom, aby ci mogli uprawiać warzywa na własne potrzeby. W sklepach brakuje popularnych konserw rybnych, bo nie było jak zapłacić za koncentrat pomidorowy - jeden ze składników. Problemy mają także warsztaty samochodowe, które nie mogą nabyć części zamiennych, które zostały obłożone sankcjami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl