Rejestr dłużników za nieprzyjście do lekarza? Projekt trafił do komisji sejmowej

Kolejki do lekarzy to jedno z największych utrapień pacjentów w Polsce. Jak się okazuje, kolejki mogłyby być krótsze, gdyby osoby, które mają przyjść na wizytę, a nie mogą, informowałyby o tym wcześniej. O rozwiązaniu tego problemu dyskutować będą posłowie z sejmowej Komisji Petycji.

Autor petycji chce karać osoby, które nie stawią się na wizycie u lekarzaAutor petycji chce karać osoby, które nie stawią się na wizycie u lekarza
Źródło zdjęć: © East News | Adam Staskiewicz
oprac.  MZUG

Jak wynika z danych Narodowego Funduszu Zdrowia, w 2023 roku pacjenci nie przyszli na wcześniej umówioną wizytę 1,3 mln razy - podaje "Fakt". Najwięcej przypadków dotyczyły ortopedii i traumatologii narządu ruchu, kardiologii, fizjoterapii, a także endokrynologii i onkologii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wraca sprawa "dwóch wież". Śpiewak: to pokazuje patologię w Warszawie

Za nieodwołanie wizyty, wpis do Krajowego Rejestru Zadłużonych

Na takie sytuacje postanowił znaleźć rozwiązanie autor petycji, która w środę 7 lutego 2024 r. trafi do sejmowej Komisji Petycji. Autor opisuje, że należy zredukować "masowość niezrealizowania zamówionych wizyt lekarskich, będącego zagrożeniem życia i zdrowia wielu osób (niedostępność terminów wizyt dla innych)" - czytamy.

Jak chce to osiągnąć? Proponuje on pięć rozwiązań. Jednymi z nich jest wysyłanie pouczeń przez NFZ lub wpisywanie pacjentów do Krajowego Rejestru Zadłużonych. Na tej liście mieliby znajdować się przez rok, co zdecydowanie utrudniałoby branie pożyczek czy zakupów na raty. Miałoby to dotyczyć osób, które w ciągu 12 miesięcy dwa razy nie stawili się na wizytę - podaje "Fakt".

Kolejnym rozwiązaniem miałoby być wprowadzenie odpłatnych wizyt w ośrodkach podstawowej opieki zdrowotnej dla pacjentów, którzy nie przychodzą w wyznaczonych terminach. Jednak karą, która miałaby najbardziej uderzyć w nieprzychodzących na wizyty pacjentów, byłaby możliwość nieobjęcia powszechnym systemem opieki zdrowotnej przez 12 miesięcy.

W praktyce oznacza to, że taka osoba przez rok musiałaby płacić za każdą wizytę u lekarza, każde badanie, a nawet za pomoc, którą otrzymałaby w szpitalu. Taka kara miałaby dotyczyć osób, które nie przyszły na wizytę dwa razy w ciągu roku.

Ministerstwo Zdrowia walczy z nieodwołanymi wizytami

Oczywiście na rozwiązania, które przedstawił autor petycji, musiałoby się zgodzić Ministerstwo Zdrowia - przypomina "Fakt", który zapytał resort o problem nieodwołanych wizyt. Ministerstwo wskazało, że z problemem tym walczą od lat.

1 stycznia 2015 r. wprowadziliśmy m.in. zasadę, że zawinione przez świadczeniobiorcę niezgłoszenie się w ustalonym terminie w celu uzyskania świadczenia skutkuje skreśleniem z listy. Wiąże się to z koniecznością ponownego wpisania na listę i oczekiwania na nowy termin - opisuje resort zdrowia.

Ponadto dodaje, że od 2019 roku są także wysyłane SMS-y z przypomnieniem o nadchodzącym terminie wizyty. Jak jednak podkreśla, o karaniu pacjentów nie ma na razie mowy. Nad czym zatem pracuje resort?

Jednym ze 100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów Donalda Tuska było wprowadzenie systemu rezerwacji wizyt na kształt funkcjonującego w systemie prywatnym. W ten sposób rząd chciałby ograniczyć liczbę nieodbytych wizyt, a tym samym zmniejszyć kolejki.

Resort przekazał, że właśnie trwają prace nad nowym systemem e-rejestracji w Internetowym Koncie Pacjenta oraz infolinii. Póki co jednak ministerstwo nie informuje, kiedy zostanie to wprowadzone - podaje "Fakt".

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta