Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rewolucja w crowdfundingu. Dwa dokumenty, które zmienią wszystko

4
Podziel się:

Czy nowe paneuropejskie regulacje dotyczące crowdfundingu uporządkują czy znacznie ograniczą ten biznes? O konsekwencjach tych zmian eksperci porozmawiają podczas Impact’20 Connected Edition.

Rozporządzenie RE obejmuje różne formy działalności zarówno crowdfunding inwestycyjny (akcyjny), jak i dłużny (np. pożyczkowy).
Rozporządzenie RE obejmuje różne formy działalności zarówno crowdfunding inwestycyjny (akcyjny), jak i dłużny (np. pożyczkowy). (Adobe Stock)

Artykuł powstał we współpracy z ImpactCEE.

Rada Europejska w dniu 8 lipca 2020 r. przyjęła nowe paneuropejskie regulacje w sprawie crowdfundingu, które mają znaczący wpływ na funkcjonowanie tego rynku.

Mowa tu o dwóch kluczowych dokumentach: Rozporządzeniu w sprawie europejskich dostawców usług finansowania społecznościowego dla przedsięwzięć gospodarczych oraz zmieniającego rozporządzenie (UE) 2017/1129 i dyrektywę (UE) 2019/1937 oraz zmianie Dyrektywy MIFID II, która zakłada wyłączenie stosowanie przepisów MiFID II do platform crowdfundingowych działających zgodnie z Rozporządzeniem.

Nowe źródła finansowania

Dotychczas brak jednolitych uregulowań powodował bariery w rozwoju platform crowdfundingowych i ograniczał ich działalność na terenie Unii Europejskiej.

Obecnie ma to się zmienić. Rozporządzenie, z jednej strony ma zapewnić spółkom poszukującym kapitału możliwość sięgnięcia po nowe źródła finansowania, bez wątpliwości dotyczących legalności tego finansowania, z drugiej zaś strony zadbać o jednolite europejskie ramy crowdfuningu i umożliwić platformom działalność ogólnoeuropejską.

Słupy ogłoszeniowe

Warto zauważyć że obecnie, działalność platform crowdfundingowych opartych o finansowanie związane z emisją papierów wartościowych (np. crowdfunding akcyjny) może być prowadzona zarówno w oparciu o licencję maklerską, jak też bez licencji maklerskiej, jako platforma marketingowa dla ofert pozyskania finansowania działająca na zasadzie „słupa ogłoszeniowego”.

Przy czym, co warto zaznaczyć, platforma działająca bez licencji ma jednak znacznie ograniczone pole działania oraz funkcjonalności. Nie może np. oferować instrumentów ani prowadzić rynku wtórnego. Inne formy crowdfundingu jak np. crowdfunding pożyczkowy nie są w ogóle uregulowane przepisami i nie wymagają żadnej licencji.

Kluczowe zmiany

Rozporządzenie crowdfundingowe, wprowadza szereg bardzo istotnych zmian:

1. Rozporządzenie obejmuje różne formy działalności zarówno crowdfunding inwestycyjny (akcyjny), jak i dłużny (np. pożyczkowy).

2. Możliwe będzie prezentowanie ofert finansowania przedstawianych przez projektodawców do kwoty 5.000.000 EUR w okresie 12 miesięcy. Warto zaznaczyć że w chwili obecnej obowiązuje w Polsce przymus maklerski dotyczący wszystkich ofert powyżej 1.000.000 EUR, natomiast powyżej 2.500.000 EUR istnieje obowiązek sporządzenia prospektu.

3. Wprowadzona zostaje jednolita europejska licencja crowdfundingowa, która wymaga minimum 25.000 EUR kapitału oraz szeregu regulacji wewnętrznych. Licencja ta jest w znacznym stopniu upodobniona do licencji maklerskiej. Jednakże licencja ta będzie mogła być paszportyzowana.

4. Zostaje wprowadzony arkusz kluczowych informacji inwestycyjnych, który ma ustandaryzować formę i zakres przekazywanych inwestorom informacji.

5. Wprowadzony będzie także pewien rodzaj rynku wtórnego, poprzez umożliwienie zamieszczania również ogłoszeń zbycia instrumentów nabytych na platformie pod warunkiem, że nie będzie możliwości zawierania transakcji za pośrednictwem platformy.

Na Impact o crowdfundingu na nowo

To co warto podkreślić przy tak istotnych zmianach jakie wprowadza Rozporządzenie, to pozostawienie długiego - 24 miesięcznego okresu na dostosowanie się i uzyskanie licencji maklerskiej lub crowdfundingowej przez podmioty działające dzisiaj bez zezwolenia.

Nowe Rozporządzenie na pewno istotnie wpłynie na rynek inwestycyjny w Polsce. Rodzi się pytanie, czy spowoduje to wzrost jakości ofert, zwiększenie bezpieczeństwa inwestorów i zdrową konkurencję pomiędzy tradycyjnymi firmami inwestycyjnymi a platformami crowdfundingowymi?

Czy raczej znacząco ograniczy dostęp drobnych inwestorów do rynku, z powodu zmniejszenia się liczby platform, spowodowanego brakiem możliwości uzyskania przez nie właściwej licencji.

Nad tym zagadnieniem będziemy się zastanawiali już 23 września w czasie jednej z dyskusji „Nowe Rozporządzenie UE dotyczące crowdfundingu i jego wpław na Polski rynek” w ramach konferencji Impact 2020, na którą zaproszenie są przedstawicielami zarówno domów maklerskich jak i platform crowdfundingowych.

Artur Granicki; Szef Praktyki Prawa Finansowego i Nowych Technologii w Kopeć Zaborowski Adwokaci i Radcowie Prawni

Artykuł powstał we współpracy z ImpactCEE.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(4)
eeeeee
4 lata temu
#chcemytestów Światowa Organizacja Zdrowia mówi „testuj, testuj, testuj”, a w PL wciąć robi się wielokrotnie mniej testów niż w Niemczech. Można być nosicielem i zarażać nie mają żadnych objawów! JEŚLI SIĘ ZGADZASZ SKOPIUJ I UDOSTĘPNIJ
St
4 lata temu
A po polsku to jak będzie? G...o mnie obchodzi co to jest, ale w polskim portalu wypadało by choć na wstępie PRZETŁUMACZYĆ. Inaczej to bełkot, nie artykuł.
...
4 lata temu
"Rewolucja", "uporządkują", "regulacje" - czytaj będzie gorzej, drożej i więcej komunistycznej biurokracji.
maks
4 lata temu
szkoda, że na wstępie autor nie wytłumaczy na czym polega crowdfunting. Ale wszyscy to za pewne wiedzą.