Rosjanie kradną ukraińskie zboże i sprzedają za granicą. Satelity namierzyły statek

Od początku wojny Rosjanie ukradli ukraińskim rolnikom nawet pół miliona ton zboża - wynika z szacunków ukraińskiego ministra rolnictwa. Jak się okazuje, masowce załadowane zrabowanym zbożem płyną z okupowanego przez Rosjan Krymu w świat. Najprawdopodobniej statek z takim właśnie ładunkiem można dostrzec na nowych zdjęciach satelitarnych z portu w Syrii.

Port w Sewastopolu na Krymie, zdjęcie z 2012 roku, zanim jeszcze trafił w ręce Rosjan. z Krymu mają wypływać statki eksportujące zrabowane ukraińskie zboże Port w Sewastopolu na Krymie, zdjęcie z 2012 roku, zanim jeszcze trafił w ręce Rosjan. z Krymu mają wypływać statki eksportujące zrabowane ukraińskie zboże
Źródło zdjęć: © Getty Images | Sergej Fjodorow
oprac.  TOS

Ukraiński wywiad podał w ostatni wtorek, że Rosja próbuje przeznaczyć zrabowane zboże na eksport. Jak informował "The Wall Street Journal", Ukraińcy namierzyli statki towarowe pod rosyjską banderą na Morzu Śródziemnym - według najbardziej prawdopodobnego scenariusza zboże miało trafić do Syrii.

Już tydzień wcześniej rosyjskie masowce próbowały zawinąć do egipskich portów, jednak na wniosek Ukraińskich władz - z powodu przewożonego, skradzionego, ładunku - Egipt kazał im zawrócić. Trzeba więc było poszukać innego portu docelowego.

Zrabowane zboże szuka odbiorców

Na podstawie zdjęć satelitarnych firmy Planet Labs udało się namierzyć jeden ze statków w syryjskim porcie w Latakii - informuje serwis fortune.com. Dziennikarze Associated Press przeanalizowali zdjęcia i potwierdzili, że statek przypomina rosyjski masowiec Matros Pozynich.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Tym krajom grozi głód. "Żywność staje się towarem spekulacyjnym"

Statku nie da się namierzyć w zwyczajowy sposób, czyli za pomocą sygnału nadawanego przez transponder, bo urządzenie zostało wyłączone już 4 maja. Wtedy to według serwisu Vessel Finder statek znajdował się między Kretą a Cyprem. Zgodnie z danymi portalu FleetMon wypłynął on z jednego z portów na okupowanym przez Rosjan Półwyspie Krymskim pod koniec kwietnia i przewoził 27 tysięcy ton zboża. Według przedstawicieli rządu Ukrainy - skradzionego ukraińskim rolnikom.

Od początku wojny w Ukrainie z okupowanych terytoriów do Rosji i na Krym wywieziono od 400 do 500 tys. ton zboża — informował w ostatni wtorek ukraiński minister rolnictwa Mykoła Solski. Podkreślił, że wysyłanie ukraińskiego zboża w kierunku Krymu to "poważny interes, nad którym pieczę sprawują ludzie wyższej rangi: pracownicy służb specjalnych kraju agresora, wojskowi oraz różni oszuści".

Dodał też, że skradzione zboże jest wywożone z Krymu do Rosji. Poinformował też, że ukraińskie organy ścigania rejestrują i prowadzą ewidencję handlowców zaangażowanych w ten proceder i wszystkie informacje są przekazywane do prokuratury.

Porty są dla Ukrainy kluczowe

Tymczasem Ukraina nie może eksportować drogą morską swoich towarów, bo Rosjanie zablokowali jej porty morskie. Przed wojną aż dwie trzecie eksportu z Ukrainy podróżowało właśnie drogą morską. W ten sposób eksportowano 99 proc. zbóż, 91 proc. olei roślinnych i 70 proc. rud żelaza.

Premier Ukrainy Denys Szmyhal powiedział w poniedziałek w Odessie, że Ukraina traci dziennie 170 mln dolarów z powodu braku dostępu do portów, a potencjał eksportowy kraju został zmniejszony o połowę.

Mamy do czynienia z załamaniem eksportu, celowo wywołanym przez Rosję -  komentował w rozmowie z money.pl Daniel Szeligowski, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. - Blokada ukraińskich portów na morzach Azowskim i Czarnym jest dla Ukrainy problematyczna, gdyż jej gospodarka była przed wojną w dużym stopniu otwarta na handel zagraniczny. Według szacunków nawet dwie trzecie eksportu przechodziło drogą morską, zwłaszcza przez Odessę i Mikołajów. Teraz droga ta jest całkowicie zablokowana –tłumaczył.

Organizacja Narodów Zjednoczonych szacuje, że około 1,7 miliarda ludzi może stanąć w obliczu ubóstwa i głodu z powodu przerw w dostawach żywności w wyniku wojny w Ukrainie.

Wybrane dla Ciebie
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę