Rubio: Szczyt Trump-Putin nie jest planowany, ale kontakty dyplomatyczne trwają
Amerykański sekretarz stanu Marco Rubio przekazał w czwartek informację, że na ten moment nie ma w planach spotkania na szczycie między prezydentem USA Donaldem Trumpem a przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Zapewnił jednak o kontynuowaniu dialogu dyplomatycznego między oboma krajami.
Podczas wizyty w Malezji, gdzie doszło do spotkania z Siergiejem Ławrowem, Rubio podkreślił znaczenie utrzymywania kontaktów dyplomatycznych. Amerykański sekretarz stanu zaznaczył, że Stany Zjednoczone i Rosja jako dwa kluczowe państwa na arenie międzynarodowej muszą podtrzymywać wzajemne relacje. Zapewnił również, że administracja USA jest gotowa angażować się w każdą inicjatywę, która mogłaby przyczynić się do osiągnięcia pokoju.
Rubio poinformował dziennikarzy, że podczas spotkania z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych omówili określone kwestie i wymienili się informacjami oraz koncepcjami. Zapowiedział, że przekaże prezydentowi Trumpowi treść tych rozmów, choć nie może zagwarantować pozytywnych rezultatów. Wspomniał również o frustracji amerykańskiego przywódcy związanej z brakiem postępu, o czym Donald Trump wypowiadał się publicznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłit - Michał Kołodziejczak
Nowa rosyjska propozycja dotycząca konfliktu w Ukrainie
Według relacji Rubio, szef rosyjskiej dyplomacji przedstawił nową koncepcję dotyczącą wojny w Ukrainie. Amerykański sekretarz stanu zaznaczył, że choć propozycja ta nie jest gotowym rozwiązaniem pokojowym, to potencjalnie może stworzyć przestrzeń do dalszych rozmów w tym kierunku. Szczegóły przedstawionej przez Ławrowa propozycji mają zostać przekazane prezydentowi USA.
Spotkanie dyplomatów najwyższego szczebla obu państw odbywa się w kontekście ostatnich krytycznych wypowiedzi Donalda Trumpa pod adresem rosyjskiego przywódcy. We wtorek amerykański prezydent wyraził swoje niezadowolenie z postawy Putina, stwierdzając, że ten "opowiada bzdury i nie szanuje ludzkiego życia". Trump potwierdził również zamiar dostarczenia Ukrainie broni o charakterze defensywnym.
Wypowiedzi amerykańskiego prezydenta wskazują na rosnące napięcie w relacjach z Rosją, mimo wcześniejszych sygnałów o możliwości poprawy stosunków dwustronnych. Krytyczne stanowisko Trumpa wobec działań Putina zbiega się z kontynuacją amerykańskiego wsparcia dla Ukrainy, co może wpływać na dynamikę przyszłych negocjacji dyplomatycznych między Waszyngtonem a Moskwą.