Ruszają dopłaty do czynszu. Rząd uruchomi 200 mln zł
Dopłaty mają na celu dotowanie rodzin, których nie stać na czy kupno mieszkania, ale ich dochody są zbyt wysokie, by ubiegać się o mieszkanie komunalne. Pieniądze będą przyznawane na 15 lat.
Z początkiem nowego roku rusza program dopłat do czynszów – przypomina Polska Agencja Prasowa. We wtorek bowiem wchodzi w życie regulująca je ustawa.
Program kosztował będzie w tym roku 200 mln zł – o czym informowaliśmy na łamach money.pl. Później co roku kwota ta ma rosnąć o kolejne 200 milionów, aż w 2034 roku ma osiągnąć docelowy poziom 3,2 mld zł rocznie.
Pieniądze pochodzą z programu "Mieszkanie na start”, czyli elementu programu „Mieszkanie +”. Jak tłumaczyliśmy w money.pl, dopłaty do czynszów mają na celu dotowanie rodzin, których nie stać na czy kupno mieszkania, ale dochody osiągają zbyt wysokie, aby móc starać się o mieszkanie komunalne.
Problemy w budowlance i ich wpływ na Mieszkanie+:
Dotyczyć będą osób wynajmujących nowe mieszkania, objęte współpracą inwestora z gminą.
Na ile będzie mogła liczyć jedna osoba? Będzie to około 54 tysiące dofinansowania – wynika z wyliczeń Open Finance. Trzeba jednak pamiętać, że suma rozłożona będzie na 15 lat, a więc miesięcznie wyniesie około 300 zł. W konkretnym przypadku wartość może być skrajnie różna.
Kluczowe dla przyznania dopłat będzie kryterium dochodowe. Jak przypomina PAP, jednoosobowe gospodarstwa domowe będą mogły ubiegać się o dopłatę, jeżeli ich średni miesięczny dochód nie przekroczy 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej. Na każdą kolejną osobę w gospodarstwie domowym limit 60 proc. jest zwiększany o 30 pkt. proc.
Dochód najemców ma być kontrolowany, jednak jeśli wzrośnie w czasie najmu pieniądze nie będą wstrzymywane, ale odpowiednio pomniejszane na zasadzie "złotówka za złotówkę".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl