Rząd decyduje, a nowe firmy słono zapłacą. Składki ZUS w górę
Rząd proponuje, by najniższe wynagrodzenie od 1 stycznia 2022 r. wynosiło 3000 zł brutto. Będzie wzrost płacy minimalnej o prawie 300 zł na rękę. To na razie propozycja, ale cieszy ona pracowników. Mniej zadowoleni będą przedsiębiorcy, którzy właśnie założyli firmę.
Wzrost płacy minimalnej oznacza, że także składki na ubezpieczenia społeczne wzrosną
Jak pisze "Fakt", przedsiębiorcy, którzy dopiero założyli własny biznes, mogą korzystać z preferencyjnej wysokości składek. Jednak wzrost płacy minimalnej oznacza, że także składki na ubezpieczenia społeczne wzrosną.
Nowy przedsiębiorca zamiast dotychczasowych 265,78 zł zapłaci 284,76 zł – co oznacza wzrost o 18,98 zł miesięcznie, czyli o prawie 230 zł rocznie.
Oprócz nich obowiązkowa będzie także składka zdrowotna, która w wysokości 9 proc. dochodu będzie musiała być płacona przez cały rok bez prawa do odliczenia od podatku.
Zakaz handlu do doprecyzowania. Śniadek: "Tu powinna być zasada: wszyscy albo nikt"
Nie tylko przedsiębiorcy od niedawna prowadzący działalność gospodarczą muszą spodziewać się wyższych składek ZUS. Także firmy, które już nie korzystają z preferencji, będą płacić więcej – aż o 1400 zł rocznie.
Płaca minimalna. Konsultacje
To ostatni moment na ustalenie rządowej propozycji płacy minimalnej. Zgodnie z przepisami, Rada Ministrów musi ją przygotować do 15 czerwca. Następnie Propozycja zostaje przedstawiona Radzie Dialogu Społecznego.
Przedstawiciele pracowników, pracodawców i rządu na rozmowy i wypracowanie wspólnego stanowiska mają 30 dni.
Ustalona w tym gronie wysokość minimalnego wynagrodzenia jest następnie do 15 września ogłaszana w Monitorze Polskim jako obwieszczenie Prezesa Rady Ministrów.
