Nowe zasady dla przewoźników. Pasażerowie mikrobusów zapłacą za limit połowy zajętych miejsc

Od 15 maja w autokarze, busie czy większej taksówce będą mogły być zajęte wszystkie miejsca dla pasażerów. Wyjątkiem będą mikrobusy do przewozu powyżej 7. i nie więcej niż 9. osób łącznie z kierowcą. Tam będzie obowiązywał limit połowy dostępnych miejsc. Rządowe rozporządzenie uderzy głównie w pasażerów dojeżdżających do pracy. Przewoźnicy odbiją sobie limity miejsc, podnosząc ceny biletów.

W pojazdach samochodowych przeznaczonych do przewodu powyżej 7 osób i nie więcej niż 9 osób (łącznie z kierowcą) – czyli tzw. mikrobusach, przewoźnik będzie mógł zapełnić tylko 50 proc. miejsc siedzącychW branży przewozowej huczy od komentarzy i różnych teorii dotyczących treści rozporządzenia.
Źródło zdjęć: © East News | Michał Kość/Reporter

Od 15 maja znowu zapełnią się autokary, busy i taksówki. Zgodnie z rządowym rozporządzeniem dotyczącym nakazów i zakazów sanitarnych przewoźnicy będą mogli zabrać na pokład tyłu pasażerów, ile jest w pojeździe miejsc.

Jest jeden wyjątek. W pojazdach samochodowych przeznaczonych do przewodu powyżej 7. osób i nie więcej niż 9. osób (łącznie z kierowcą) – czyli tzw. mikrobusach, przewoźnik będzie mógł zapełnić tylko 50 proc. miejsc siedzących.

Praca za granicą? Już nie tak łatwo. Ukraińcy wypchnęli Polaków

Skąd taka decyzja rządu? Próbowaliśmy to ustalić, prosząc o wyjaśnienia zarówno w Ministerstwie Infrastruktury, jak i w Centrum Informacyjnym Rządu.

W odpowiedzi na nasze pytanie, dlaczego dla minibusów wprowadzono limity, CIR nie podał powodu, zacytował jedynie treść rozporządzenia.

"Rozporządzenie z dnia 6 maja w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii wskazuje, że od 15 maja w transporcie zbiorowym może być zajętych 100 proc. miejsc siedzących lub 50 proc. wszystkich miejsc siedzących i stojących (przy zachowaniu 50 proc. miejsc siedzących niezajętych). W tzw. minibusach obowiązuje 50 proc. obłożenia" - czytamy w mailu przesłanym do redakcji money.pl.

Ministerstwo Infrastruktury odpisało nam z kolei, że autorem zmian dotyczących limitów pasażerów w minibusach jest Ministerstwo Zdrowia. To zaś twierdzi, że autorem zmian w rozporządzeniu jest resort infrastruktury.

Przewoźnicy się buntują

W branży przewozowej huczy od komentarzy i różnych teorii dotyczących treści rozporządzenia. "Jako portal oferujący sprzedaż biletów dla 140 przewoźników wykonujących przejazdy międzynarodowe od drzwi do drzwi uważamy, iż jest to zapis wprowadzający nierówne traktowanie branż i typów pojazdów" – czytamy w oświadczeniu opublikowanym na profilu na FB e-podróżnika.

Eksperci z e-podróżnika zwracają uwagę, że w rządowym rozporządzeniu trudno doszukiwać się jakiejkolwiek logiki. Ograniczenie dotyczące 50 proc. zajętych miejsc dotyczy 9-osobowego minibusa, ale już w 10-osobowym busie albo 7-osobowej taksówce limitów nie ma - padają przykłady.

Według e-podróżnika takie dzielenie przewoźników i pasażerów nie ma żadnego uzasadnienia, jeśli chodzi o zapobieganie rozprzestrzenianiu się epidemii.

"Osoby podróżujące w minibusach unikają dworców i innych skupisk ludzkich. Są przewożone w małych grupach (maksymalnie 8 osób plus kierowca), więc statystycznie mają o wiele mniej kontaktów niż w tradycyjnym transporcie publicznym, gdzie jednym pojazdem (autokarem, pociągiem) podróżuje przynajmniej kilkadziesiąt osób" - wylicza e-podróżnik.

Portal dla podróżnych zwraca też uwagę, że obecnie, gdy przybywa osób zaszczepionych oraz ozdrowieńców, ryzyko zakażenia podczas podróży jest jeszcze mniejsze.

"Ryzyko zarażenia w mikrobusie 9-osobowym nie jest większe niż w mikrobusie 10-osobowym czy w autokarze 60-osobowym. Jest odwrotnie – ryzyko zakażenia jest mniejsze i wynika z mniejszej liczby osób będących ze sobą w kontakcie podczas podróży” – argumentuje e-podróżnik.

Zapłaci pasażer

Przewoźnicy, z którymi skontaktował się money.pl, przyznają, że ograniczenia sanitarne dotyczące minibusów uderzają zarówno w licencjonowanych przewoźników, jak i w dowozy do pracy pracowników.

- Polacy podróżują minibusami głównie do pracy za granicę: do Niemiec czy Holandii. Pełnią one również funkcję pomocniczą w dowożeniu małych grup z mniejszych miejscowości do większych punktów zbiorczych, skąd wyruszają rejsowe autokary – przypomina Piotr Sućko z BusClub.

Zdaniem naszego rozmówcy limity zajętych miejsc w minibusach mogą spowodować, że przewoźnicy mogą podnieść ceny biletów na przejazdy. Ludzie będą musieli nadal dojeżdżać do pracy, więc dopłacą. W innym przypadku nastąpi przejęcie pasażerów mikrobusów przez większych przewoźników.

Piotr Sućko przypomina, że przez ostatnie miesiące mikrobusy nie były obłożone limitem miejsc, podczas gdy autokary i busy je miały. Teraz mikrobusy jako jedyne będą miały narzucone limity obłożenia.

Jak zwracają uwagę nasi rozmówcy z branży, przejazdy międzynarodowe "od drzwi do drzwi" to potężny rynek usług i duże pieniądze. Stanowią poważną konkurencję dla dużych rejsowych firm przewozowych. Kierowcy mikrobusów mogą pracować więcej, bo nie mają obowiązku ewidencjonowania czasu pracy.

Wybrane dla Ciebie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują