Grupa kilkunastu naukowców, przedstawicieli biznesu i ekspertów ma zdiagnozować kluczowe bariery w kooperacji biznesu z nauką i doprowadzić do szybkiego wzrostu liczby wysokiej jakości patentów (ich brak dziś negatywnie wyróżnia nas w Europie) - przekazuje gazeta.
Nauka i biznes łączą siły
Zespół, który właśnie startuje, będzie ciałem doradczym dla Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW. W grupie znaleźli się przedstawiciele zaawansowanych technologicznie polskich firm, jak Ryvu Therapeutics, Scope Fluidics, XTPL, UVera czy FluenceTechnology. Na czele zespołu stanęła socjolożka Natalia Osica.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przedmiotem analiz i rekomendacji będzie komercjalizacja nauki - podaje "Rz". Poszukiwane mają być możliwości deregulacji w tym sektorze oraz działania, które ożywią nad Wisłą tzw. przedsiębiorczość technologiczną.
Jak informuje MNiSW, zespół opracuje rozwiązania "wspierające lepsze wykorzystanie potencjału polskich naukowców".
- Wzmocnienie transferu technologii z nauki do przemysłu jest kluczowe dla rozwoju innowacyjnej gospodarki i konkurencyjności Polski. I z tego właśnie powodu powołany został zespół doradczy ds. wzmocnienia transferu wyników badań naukowych. To ważny krok w kierunku skuteczniejszego łączenia nauki z biznesem, co przełoży się na korzyści dla społeczeństwa i gospodarki – powiedziała wiceminister nauki Maria Mrówczyńska.
Innowacyjność polskiej gospodarki pozostaje zdecydowanie poniżej unijnej średniej. Jak wskazuje Eurostat, np. pod względem udziału wysokich technologii w eksporcie jesteśmy dopiero na 13. miejscu w Europie - przypomniała "Rzeczpospolita".