Sejm zdecydował ws. Wigilii. Biskupi reagują
- Decyzję Sejmu w sprawie Wigilii wolnej od pracy przyjmujemy ze zrozumieniem - powiedział PAP rzecznik KEP ks. Leszek Gęsiak. Szkoda, że kosztem wprowadzenia trzech niedziel handlowych w grudniu - dodał.
Sejm uchwalił w środę nowelizację, zgodnie z którą od przyszłego roku Wigilia będzie dniem wolnym od pracy. Nowela przewiduje też, że od 2025 r. trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.
- Decyzję Sejmu w sprawie Wigilii wolnej od pracy przyjmujemy ze zrozumieniem. Z pewnością pomoże to w lepszym przygotowaniu do świąt Bożego Narodzenia - powiedział PAP rzecznik KEP ks. Leszek Gęsiak.
- Szkoda jednak, że decyzja ta została podjęta kosztem wprowadzenia trzech niedziel handlowych w grudniu - ocenił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprzedaje 15 tysięcy okularów miesięcznie. "Marża sięga 90 proc."
Zwrócił uwagę, że Kościół katolicki zawsze stał "na stanowisku, że niedziela powinna być dniem wolnym od pracy, dając możliwość na przeżywanie jej w gronie rodziny, także pracownikom handlu".
- Tymczasem adwent stanie się bardziej czasem komercyjnym niż czasem duchowego przygotowania do uroczystości Narodzenia Pańskiego - ocenił rzecznik.
Stanowisko KEP ws. handlu w niedziele i święta
W odpowiedzi na planowane zmiany w przepisach o handlu w niedzielę i święta Komisja Duszpasterstwa Konferencji Episkopatu Polski, której przewodniczy bp Andrzej Czaja, wydała w czerwcu br. stanowisko, w którym opowiedziała się za zachowaniem ustawy z 2018 r. o handlu w niedzielę.
Nie oznacza ona całkowitego zakazu handlu w te dni i nie powoduje braku dostępu do produktów pierwszej potrzeby - podkreślono w komunikacie.
Uchwalona przez Sejm nowelizacja ustawy przewiduje ustanowienie od przyszłego roku 24 grudnia dniem wolnym dla wszystkich pracowników, w tym pracowników placówek handlowych, dla których teraz zgodnie z ustawą o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta Wigilia jest dniem roboczym do godziny 14.00.