Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Silvio Berlusconi chce zakończyć wojnę w Ukrainie przed Bożym Narodzeniem. Oto jego plan

Podziel się:

Silvio Berlusconi wierzy w swoje możliwości negocjacyjne do tego stopnia, że zdobył się na odważną deklarację dotyczącą zakończenia wojny w Ukrainie. Jak pisze brytyjski tygodnik "The Spectator", były premier Włoch twierdzi, że może nakłonić swojego przyjaciela Władimira Putina do podjęcia negocjacji i zamierza to zrobić jeszcze przez Bożym Narodzeniem.

Silvio Berlusconi chce zakończyć wojnę w Ukrainie przed Bożym Narodzeniem. Oto jego plan
Silvio Berlusconi jest przekonany, że jego zdolności negocjacyjne i przyjaźń z Władimirem Putinem może doprowadzić do zakończenia wojny w Ukrainie (Licencjodawca, 2022 Franco Origlia)

"86-letni potentat medialny i były premier Włoch chce, aby porozumienie pokojowe, za jego pośrednictwem, było jego politycznym łabędzim śpiewem. Jego prywatny odrzutowiec jest już w pogotowiu" - pisze "The Spectator". Brytyjski tygodnik cytuje "Rzeczpospolita".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Paniczny sygnał z Kremla. "Rosja boi się konfrontacji z NATO"

Silvio Berlusconi chce zakończyć wojnę w Ukrainie

Przyjaźń Berlusconiego z prezydentem Rosji Władimirem Putinem ma się dobrze, czego dowodem jest m.in. wymiana prezentów z okazji 86. urodzin byłego szefa włoskiego rządu. - Wysłał mi 20 butelek wódki i naprawdę słodki list urodzinowy. Odpowiedziałem 20 butelkami lambrusco i podobnie słodkim listem - tłumaczył.

Według Vittorio Sgarbiego, współpracownika Berlusconiego, podsekretarza ds. kultury w rządzie Giorgii Meloni, były premier Włoch uważa się za jedynego możliwego pośrednika między Putinem a prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Zdaniem Sgarbiego Berlusconi jest przekonany, że jeśli uda mu się doprowadzić do pokojowych rozmów przywódców Rosji i Ukrainy bez podważania pozycji NATO, zapewni mu to status światowego bohatera.

Sprzeciw wobec wsparcia Ukrainy

Nie wiadomo, na czym plan trzykrotnego premiera Włoch miałby polegać. Przypomnijmy, że w maju Berlusconi wyraził sprzeciw wobec wysyłania broni na Ukrainę. W wywiadzie dla "Corriere della Sera" zaznaczył, że "Zjednoczona Europa musi złożyć propozycję pokojową, starając się skłonić Ukraińców do zaakceptowania żądań Putina".

Berlusconi pełnił już rolę mediatora w rozmowach między Zachodem a Rosją, m.in. na szczycie w Rzymie w 2002 r., na którym ustanowiono stałą radę NATO-Rosja. Mówi się, że to, co Putin kocha w Berlusconim, to jego upór, by nawiązać z kimś przyjaźń, zanim przejdzie do interesów - zauważa "The Spectator".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl