Strajk nauczycieli opóźnia rekonstrukcję rządu. Niepewny los Teresy Czerwińskiej
Rekonstrukcja rządu może nastąpić dopiero w drugim tygodniu maja, a kolejne opóźnienie zmian to także efekt strajku nauczycieli. Z kolei minister finansów zamierza odejść z rządu już po Wielkanocy - dowiedziała się "Rzeczpospolita".
Przedłużający się strajk nauczycieli i zamieszanie wokół realizacji "Nowej Piątki" są według "Rzeczpospolitej" głównymi powodami kolejnego opóźnienia rekonstrukcji rządu.
Obecny plan ma przewidywać ogłoszenie zmian w drugim tygodniu maja, na ostatniej prostej przed wyborami do Parlamentu Europejskiego Gazeta przypomina, ze prezes PiS Jarosław Kaczyński w 2018 r. zapowiadał, że nie pozwoli na łączenie pracy w rządzie i prowadzenie kampanii wyborczej.
Informator "Rzeczpospolitej" z partii rządzącej wyjaśnia, że zmiana na stanowisku ministra edukacji da partii rządzącej możliwość przekonywania, że "po strajku zaczyna się nowy etap".
Obejrzyj: Jeszcze tylko jedna taka majówka. Potem cywilizacyjna zmiana
Gazeta pisze też, że po przygotowaniu Aktualizacji Planu Konwergencji Teresa Czerwińska zamierza pożegnać się z fotelem ministra finansów. Do pozostania na stanowisku do wyborów mają namawiać ją politycy PiS.
Pozostawanie Teresy Czerwińskiej na stanowisku do wyborów jest dla Prawa i Sprawiedliwości ważne ze względów wizerunkowych. Od dłuższego czasu głośno jest o jej konflikcie z resztą obozu rządowego na tle "Nowej Piątki".
Według informatora money.pl szefowa resortu finansów miała zdenerwować premiera Morawieckiego i prezesa PiS, "zmieniając piątkę Kaczyńskiego w trójkę Czerwińskiej". - To już jest koniec minister Czerwińskiej w rządzie - powiedział nam.
Zamiast obniżki PIT dla wszystkich z 18 do 17 proc., jedynie nowy próg podatkowy. Zamiast zniesienia podatku dla każdego poniżej 26. roku życia, jedynie dla tych na etacie. Dodatkowo niezapowiedziane przez nikogo zmiany w kosztach uzyskania przychodu.
Taką rewolucję zaprezentowała w poniedziałek minister finansów Teresa Czerwińska. Jak się okazuje, były to tylko jej pomysły, a nie całego rządu czy PiS. - Jej rozwiązania nie przejdą przez parlament – mówił nasz informator w rządzie.
Według niego zarówno środowisko premiera Morawieckiego, jak i prezes Kaczyński są całkowicie zaskoczeni propozycjami resortu finansów. De facto Czerwińska wywróciła piątkę Kaczyńskiego do góry nogami. Ona sama mówiła w poniedziałek, że dokonała jedynie jej "kalibracji".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl