Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Strajk taksówkarzy. Negocjatorzy spotkali się w centrum Dialog

13
Podziel się:

Taksówkarze domagają się zwalczenia nielegalnej, ich zdaniem, konkurencji ze strony Ubera. Rząd broni swojego projektu zmian dotyczących transportu drogowego. W centrum Dialog zebrali się negocjatorzy ze strony taksówkarzy oraz rządu. Dziennikarzy nie wpuszczono.

Postój taksówek przed Centrum Partnerstwa Społecznego Dialog, gdzie spotkali się taksówkarzy z przedstawicielami rządu.
Postój taksówek przed Centrum Partnerstwa Społecznego Dialog, gdzie spotkali się taksówkarzy z przedstawicielami rządu. (PAP/Radek Pietruszka)

[Aktualizacja 17:00]

O przebiegu toczących się za zamkniętymi drzwiami rozmów informował biorący udział w negocjacjach Marcin Nowacki, wiceszef Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Z kolei, jak podał reporter RMF FM Krzysztof Berenda, dziennikarzy nie wpuszczono nawet na dziedziniec centrum Dialog. - Nigdy się tu z takim nie spotkałem - napisał na Twitterze.

Kto wydał zakaz, nie wiadomo. Władze CPS Dialog wskazują na resort Jadwigi Emilewicz, ale ten mówi, że to decyzja Służby Ochrony Państwa.

Zobacz także: Obejrzyj: Patryk Jaki o Uberze: jakość tej usługi jest dla warszawiaków wygodna

- Środowisko taksówkarzy chce wymusić na instytucjach publicznych (ITD, Policja, Prokurator Generalny, UOKiK), aby agresywnie ścigali i kontrolowali pośredników w przewozach i samych przewoźników - podał przedstawiciel ZPP.

Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk stara się przekonać taksówkarzy, że nowa ustawa ma zatrzymać szarą strefę na rynku przewozów. - Aplikacja będzie pozwalała na świadczenie usługi przewozowej tylko w przypadku zamówienia usługi przez aplikację - powiedział minister, cytowany przez Nowackiego.

Adamczyk stwierdził też, że"dyskusja w Sejmie będzie trwała tak długo aż zetrą się wszystkie stanowiska".

Przedstawiciel ZPP ocenił, że obecne w przygotowanym przez MPiT projekcie ustawy "nieścisłości prawne, brak uregulowania pośrednika to po części konsekwencja braku nadążania ustawodawcy za rzeczywistością technologiczną i gospodarczą".

- Przede wszystkim jest to jednak efekt lobbyingu korporacji taxi, aby rynek był zamknięty - powiedział Nowacki.

Wiceszef ZPP ocenił, że "ściganie firm przewozowych wykorzystujących daną platformę technologiczną przez prowokacje samych taksówkarzy nie mieszczą się w głowie". - Konstytucja biznesu mówi wyraźnie: co nie jest prawem zakazane, jest dozwolone. Oznacza to, że pośrednicy mogą działać legalnie - podkreślił.

W oczekiwaniu na rezultat rozmów w Radzie Dialogu Społecznego, w czterech punktach Warszawy zebrało się ok. 3 tys. taksówkarzy - poinformował na swoim profilu na Facebook'u NSZZ Solidarność Region Mazowsze Taksówkarzy Zawodowych M. St. Warszawa.

- Jesteśmy gotowi walczyć aż do skutku. Wszyscy Ci, którzy z różnych przyczyn jeszcze nie mogli dołączyć mogą to jeszcze zrobić. Czekamy na Was i zapraszamy! Walczmy o naszą wspólną przyszłość (pis. oryg.) - apelują związkowcy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(13)
Patriota
5 lata temu
Niech Rząd przegoni na Sybir te złodziejskie, komunistyczne złotówy z korporacji TAXI, niech tam lepiej Ruskich okradają i kantują na lewe taksometry
warszawiak
5 lata temu
ja tylko ciągle nie mogę zrozumieć, dlaczego kierowcy ubera nie dokładają do swojego interesu mimo znacznie niższych stawek niż cierpiarze. czy tam jeżdżą sami wariaci, filatropi?
ksieviunio
5 lata temu
złotówy to ciemnogród i złodzieje
POLAK
5 lata temu
Będę korzystał ze wszystkich innych środków transportu oprócz TAXI to będzie mój protest.
Marek
5 lata temu
Nowacki ty jesteś dnem